Kolejny już raz w tym roku inwestorzy doświadczyli silnego odwrotu od ryzykownych aktywów finansowych. Najważniejsze indeksy w Europie i w Stanach Zjednoczonych straciły po kilka procent. Z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia z ropą naftową, która kolejny już raz w tym roku znalazła się na nowych minimach.
Na indeksie DAX wykres aktualnie usilnie zmierza w okolice 9330 punktów. Był on w poprzednim roku kilkakrotnie testowany, a po dotarciu do niego wykres diametralnie zmieniał swój kierunek. Obecnie może być podobnie, ale wszystko uzależnione będzie od tego, czy nastroje panujące obecnie na rynkach ulęgną poprawie. W przeciwnym wypadku możemy spodziewać sie dalszych spadków.
Wykres 1. DAX interwał D1
Najciekawszym wydarzeniem w piątek było jednak obniżenie ratingu dla Polski z poziomu A- do BBB+, którego dokonała agencja S&P. Swoją decyzję uzasadniła ona obecnymi obawami dotyczącymi zawirowań politycznych, osłabienia instytucji demokratycznych oraz niepokojem o stan równowagi budżetowej w Polsce. Agencja stwierdziła, że po październikowych wyborach nie doceniła ryzyka wynikającego z możliwych zmian politycznych. Tak wysokie obniżenie zaufania przyczyniło się do ograniczenia wiarygodności Polski w ocenie inwestorów zagranicznych. Było to najlepiej widoczne na głównych parach walutowych powiązanych z polską złotówką.
Aktualnie na wykresie pary EURPLN cena znajduje się na poziomie 4.47. Jeżeli sytuacja w Polsce się nie ustabilizuje, a sentyment do niej wśród inwestorów zagranicznych się nie poprawi możemy spodziewać się dalszej deprecjacji złotówki i dotarcia nawet w okolice 4.60.
Wykres 2. EURPLN interwał W1
Obecnie bardzo ciekawie wygląda także sytuacja na rynku ropy naftowej. Coraz więcej bowiem inwestorów zaczyna próbować łapać przysłowiowy "spadający nóż", a cena i tak kontynuuje swoje spadki na południe. Dzisiaj z powodu zniesienia sankcji wobec Iranu cena surowca na ropie Brent spadła poniżej 29$ za baryłkę. Ropa Brent jest więc obecnie tańsza niż ropa WTI. Na razie nie widać żadnych istotniejszych sygnałów, aby na tym rynku miało dojść do zmiany kierunku w notowaniach. Ciężko jest także jednoznacznie wyznaczyć potencjalne poziomy wsparcia dla tego surowca.
Wykres 3. Ropa Brent interwał D1
Przechodząc do kalendarza makroekonomicznego w tym tygodniu nie zabraknie istotnych wydarzeń z gospodarek najważniejszych państw świata. Już dzisiaj w nocy poznamy dane o chińskim PKB, które mogą zadecydować o nastrojach panujących na rynkach przez cały tydzień. Z dzisiejszych danych na uwagę zasługuje jeszcze poziom produkcji przemysłowej z Japonii, który wypadł nieznacznie lepiej od oczekiwań rynkowych i uplasował się na poziomie 1,7% w relacji rok do roku. Poza tymi danymi o godzinie 12:10 odbędzie sie publiczne wystąpienie członka EBC - Yves Mersch'a, a o 14:00 poznamy poziom inflacji z Polski.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję