Wczorajsza sesja charakteryzowała się zdecydowanie mniejszą zmiennością niż zwykle. Było to spowodowane dniem wolnym od pracy w Stanach Zjednoczonych oraz w Wielkiej Brytanii. Pomimo niskich obrotów, otwarte giełdy w Europie, w większości rozpoczęły nowy tydzień od niewielkich wzrostów.
Najważniejszymi czynnikami, które mogą poważnie zamieszać w tym tygodniu w notowaniach powinny być:
- czwartkowe posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego,
- nowe informacje, jakie napłyną z Wielkiej Brytanii po posiedzeniu Marka Carney’a oraz dane dotyczące indeksu PMI dla usług i przemysłu z tego kraju,
- ponadto ważny będzie piątek i szereg danych jakie poznamy z USA, ponieważ mogą one wpływać na oczekiwania, co do przyszłych podwyżek stóp procentowych w tym państwie,
- na koniec warto także zwrócić uwagę na sobotnie wystąpienie szefa BoC – Stephena Poloza – sytuacja na ropie naftowej się bowiem zdecydowanie ustabilizowała i powinno to mieć duże przełożenie na kanadyjską gospodarkę.
Po wczorajszym braku inwestorów z USA na rynkach finansowych, ważne okaże się dzisiejsze otwarcie, które może pomóc rozpocząć atak na lokalny opór znajdujący się w okolicach 2110 punktów, na indeksie S&P500. Giełdy w Azji nabierają silnego rozpędu i może to pozytywnie przełożyć się na inne rynki świata. Gdyby udało się pokonać te poziomy możemy liczyć na atak na historyczne maksima, ponieważ sytuacja w amerykańskiej gospodarce jest coraz lepsza o czym świadczyć może chociażby kolejna przymiarka Rezerwy Federalnej do podwyżek stóp procentowych.
Wykres 1. Indeks S&P500 interwał H4
Jeżeli chodzi o pary walutowe to silny opór jest atakowany na parze USDJPY. W przeciągu kilku poprzednich miesięcy stanowił on bardzo pokaźne źródło wsparcia dla notowań i teraz jeżeli dojdzie do jego wybicia możemy zobaczyć rozpoczęcie ruchu wzrostowego nakierowanego na podejście w okolice ceny 116.000. Co więcej sytuacja makroekonomiczna w relacji tych dwóch państw potwierdza taki scenariusz.
Wykres 2. Para walutowa USDJPY interwał D1
Na sam koniec warto przyjrzeć się jeszcze ważniejszym odczytom z dzisiejszego kalendarza makroekonomicznego. Po pierwsze uwagę inwestorów powinien przykuć lepszy od oczekiwań odczyt z Australii dotyczący rynku nieruchomości. Co więcej inwestorzy powinni dziś także zwrócić uwagę na najnowsze dane z USA i Kanady. Wśród najważniejszych danych poznamy dla Stanów Zjednoczonych: wielkość indeksu Chicago PMI oraz indeks zaufania konsumentów – Conference Board, natomiast dla Kanady będzie to poziom PKB.
Przewidujący inwestorzy handlujący długoterminowo powinni także zwrócić uwagę na nocne odczyty z Australii dotyczące wielkości PKB za pierwszy kwartał tego roku oraz najnowsze dane z Chin odnośnie PMI, które mogą w największym stopniu oddziaływać na nastroje inwestorów na globalnych rynkach.
Jeżeli chciałbyś, aby w kolejnych dniach na portalu FxMag-a pojawiał się konkretna analiza Twojego instrumentu napisz do Nas pod adres:support@fxmag.pl
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję