Ten tydzień na rynkach powinien upłynąć we względnej stabilizacji, bez istotnych impulsów. Rynek oczekuje już na grudniowe wydarzenia, kiedy to za sprawą FED-u mogą zostać podwyższone stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych, co w bardzo istotny sposób wpłynie na globalną gospodarkę.
Po spojrzeniu na dzisiejsze kalendarium, szczególną uwagę należy zwrócić na wstępne indeksy PMI dla usług i przemysłu, które napłyną ze strefy euro. Jeżeli wypadną one dobrze powinny wzmocnić siłę euro. Istotne dla rynku powinny być także dane dla USA, dotyczące indeksu PMI dla przemysłu i poziom sprzedaży domów na rynku wtórnym. Rynek spodziewa się odczytu PMI na poziomie 53,9, co świadczyć będzie o dobrych perspektywach dla sektora przemysłowego. Podobnie na rynku wielkość sprzedaży domów na rynku wtórnym powinna lekko się osłabić, ale i tak utrzymuje się ona na stabilnym poziomie, co powinno sprzyjać umocnieniu się dolara amerykańskiego.
Wykres 1. AUDUSD H4
Po zeszłotygodniowym umocnieniu się dolara australijskiego i dotarciu do poziomu 61.8 fibo, dzisiaj widać już zdecydowany spadek na parze AUDUSD, o ponad 70 pipsów. Na wykresie H4, inwestorzy tylko lekko naruszyli istotny poziom oporu na poziomie 0,7220, aby następnie zawrócić i szukać wsparcia na kolejnym ważnym poziomie fibo 38.2, przy cenie 0.7160. W kolejnych dniach, przy braku istotnych danych, spodziewać się można krótkotrwałej stabilizacji na tym rynku.
Podobna sytuacja uplasowała się obecnie na rynku NZDUSD. W piątek kiwi doszło do bardzo znaczącego oporu na poziomie 0,66 i po nieudanej próbie jego sforsowania zmieniło kierunek. Dzisiaj wykres jest już figurę niżej i testuje wsparcie na poziomie 0,65. Obecnie możliwa jest lekka korekta, a w dłuższej perspektywie dalsze spadki spowodowane stopniowym umocnieniem się amerykańskiego dolara.
Wykres 2. NZDUSD H1
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję