Wczorajszy dzień upłynął bardzo spokojnie bez większych ruchów rynkowych. Najważniejszym tematem poruszanym na rynkach jest obecnie kwestia kolejnej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Nowe wskazówki w tej sprawie poznamy dopiero jutro, kiedy opublikowane zostaną minutki po ostatnim posiedzeniu FOMC.
Po raz czwarty wykres na parze USDJPY dotarł do bardzo silnego wsparcia znajdującego się w przedziale cenowym między: 110.80 - 111.000. Od lutego tego roku inwestorom nie udaje się skutecznie przełamać tego poziomu. Z drugiej strony notowania po dotarciu do 111.00 silnie odreagowują, ale za każdym razem szczyt z takiego swingu wzrostowego jest coraz niżej. Zastanawiającym faktem jest także możliwość interwencji monetarnej ze strony Banku Japonii, o której głośno było przeszło dwa tygodnie temu. Gdyby doszło do takiej interwencji bardzo szybko moglibyśmy zobaczyć powrót pod istotny opór przy poziomie 116.200. Nie mniej jednak handlując na tej parze obecnie inwestorzy powinni zachować szczególną ostrożność.
Wykres 1. Para walutowa USDJPY interwał H4
Z powodu słabej sesji azjatyckiej, podczas której indeks Nikkei tracił około 2.5% swojej wartości, dzisiejsze otwarcie na niemieckim DAX-ie okazało się pokaźną luką spadkową. Słabość japońskiej giełdy spowodowana jest siłą jena oraz spadkiem wartości ropy naftowej. Jeżeli awersja do ryzykownych aktywów się utrzyma będziemy mogli zobaczyć dziś próbę przetestowania silnego wsparcia znajdującego się na poziomie 9600 punktów. Z szerszej perspektywy takie odreagowanie przydałoby się na rynku DAX-a, ponieważ wystudzenie oscylatorów mogłoby przyczynić się do zajmowania większej ilości transakcji kupna, realizowanych przez inwestorów.
Wykres 2. Niemiecki indeks DAX interwał H1
Od kilkunastu dni obserwujemy także silną wyprzedaż na rynku ropy naftowej. Głównym tego powodem jest obecne stanowisko Arabii Saudyjskiej, która zapowiedziała, że rozważy możliwość ograniczenia produkcji ropy, jeżeli takiego samego stanowiska doczeka się ze strony Iranu. Tego rodzaju zapowiedź stawia pod dużym znakiem zapytania możliwość dojścia do porozumienia głównych producentów ropy, które zaplanowano na 17 kwietnia w Doha. Z perspektywy technicznej notowania zmierzają do lokalnego wsparcia znajdującego się na poziomie 35.40 $ za baryłkę. Wpisałoby się to idealnie w równość ostatniej korekty.
Wykres 3. Surowiec ropa naftowa WTI interwał D1
Przechodząc do dzisiejszego kalendarza makroekonomicznego na uwagę zasługuje wielkość PMI dla usług jaką poznamy z: Hiszpanii, Niemiec, Wielkiej Brytanii, ogólnie ze strefy euro oraz po południu z USA. Poza tym ze Stanów poznamy dziś jeszcze odczyty odnośnie bilansu w handlu zagranicznym, wielkość indeksu ISM dla usług oraz zmianę w zapasach ropy naftowej.
Jeżeli chciałbyś, aby w kolejnych dniach na portalu FxMag-a pojawiał się konkretna analiza Twojego instrumentu napisz do Nas pod adres: support@fxmag.pl
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję