Wczorajsza sesja upłynęła bardzo spokojnie, ponieważ inwestorzy oczekują na dzisiejsze dane z gospodarki amerykańskiej. Z tego powodu notowania na głównych indeksach w Europie i w Stanach Zjednoczonych utrzymywały się w okolicach swojego ostatniego otwarcia.
Tak jak wczoraj pisałem w (Przygotowanie do sesji - czy dolar powróci do wzrostów) indeks S&P500 podąża ku spadkom i jest już blisko istotnego poziomu wsparcia, znajdującego się na poziomie 2042 punktów. Aktualnie dalsze ruchy na S&P500 zależeć będą od nowych danych, które poznamy dziś z amerykańskiej gospodarki. Jeżeli wypadną one dobrze możemy zobaczyć dalszy ruch spadkowy, ponieważ pozytywne odczyty makroekonomiczne będą wywierać większą presję na członkach Rezerwy Federalnej, aby ta szybciej kontynuowała proces podwyżek stóp procentowych, co nie korzystnie powinno się odbić na amerykańskich parkietach. Z tego powodu kontynuacja ruchu spadkowego w okolice kolejnego wsparcia na poziomie 2000 punktów, a nawet jeszcze niżej staje się obecnie bardzo prawdopodobna.
Wykres 1. Indeks amerykański S&P500 interwał D1
Inwestorzy powinni także zwrócić szczególną uwagę na pary walutowe powiązane z ropą naftową, ponieważ pożar jaki występuje w rejonie Alberta w Kanadzie spowodował konieczność zamknięcia kilku kopalni tego surowca przez parę koncernów naftowych. Takie działania mogą doprowadzić do spadku produkcji ropy nawet o ponad 1 milion baryłek dziennie. Dlatego też warto obserwować notowania kanadyjskiego dolara. Jak na razie traci on na swojej wartości i jeżeli ropa będzie się dalej osłabiać może to kontynuować ruch wzrostowy na parze USDCAD. W tym kontekście dodatkowym impulsem do wzrostów mogą być pozytywne dane z USA. Jak na razie notowania przebiły i przetestowały ważny opór znajdujący się na poziomie 1.2820. Kolejnym poziomem, gdzie popyt napotka na silniejszy opór jest poziom 1.30.
Wykres 2. Para walutowa USDCAD interwał H4
Na koniec, przechodząc do kalendarza makroekonomicznego na uwagę zasługują dane dotyczące wystąpienia publicznego szefa Bundesbanku - Jensa Weidmanna. Natomiast całą uwagę inwestorów powinny przykuć dzisiaj dane jakie popołudniu poznamy z gospodarek Kanady i Stanów Zjednoczonych. Chodzi tutaj szczególnie o dane z amerykańskiego rynku pracy, ze szczególnym uwzględnieniem zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym oraz w wielkości stopy bezrobocia. Te dane mogą poważnie namieszać w dzisiejszych notowaniach.
Jeżeli chciałbyś, aby w kolejnych dniach na portalu FxMag-a pojawiał się konkretna analiza Twojego instrumentu napisz do Nas pod adres: support@fxmag.pl
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję