Oprócz przemówienia prezesa Banku Anglii, drugim ważnym przemówieniem był komentarz Williama Dudleya – prezesa oddziału FED w Nowym Jorku. Przemówienie nie było przełomowe – można powiedzieć, że zostały konsekwentnie potwierdzone wszystkie wcześniejsze wypowiedzi władz FEDu.
Dudley wspomniał o wzroście gospodarki USA, który w tym momencie znajduje się na umiarkowanym poziomie. Następnie odniósł się do sytuacji Brexitu względem gospodarki USA – na dzień dzisiejszy trudno określić wpływ decyzji Brytyjczyków na USA. Jest to pierwsza tego typu sytuacja i ciężko przewidzieć jej skutki. Właśnie ta przyczyna jest powodem niezdecydowanej polityki monetarnej FEDu w okresie ostatnich miesięcy. Brak konsekwencji przy okazji grudniowego podniesienia stóp procentowych w USA może negatywnie oddziaływać na rynki finansowe – zwiększając już i tak wysoką niepewność co do wydarzeń w następnych miesiącach.
Jeśli chodzi o cele gospodarcze na następny miesiąc – do spełnienia ustaleń FEDu przede wszystkim potrzeba rosnącej inflacji oraz dalszego wzrostu poziomu wynagrodzeń, który jest w tym momencie kluczowym czynnikiem dla gospodarki USA i nierozłącznym czynnikiem towarzyszącym inflacji by FED uznał sytuację gospodarczą za zadowalającą. Niewystarczające odczyty wspomnianych wyżej wskaźników z perspektywy FEDu są jednocześnie głównymi powodami odciągania w czasie momentu podniesienia stóp procentowych, a poprzez decyzję referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej obraz globalnej gospodarki jest dużo słabszy niż się spodziewano.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję