Większość rynków w Azji na zamknięciu sesji odrobiła straty z otwarcia. Ten region poradził sobie dziś lepiej, niż parkiety europejskie i amerykańskie. Niemiecki indeks DAX stracił wczoraj na wartości 3,02%, a S&P500 1,81%. Na uwagę zasługuje również fakt, że w Ameryce, podobnie jak to miało miejsce w Europie, silnie drożały obligacje (m. in. 10-cioletnie obligacje rządowe) zbliżając się do historycznie najwyższych cen, jakie widzieliśmy w 2012r.
Australia
Rynek akcji w Australii zakończył wtorkowy handel spadkami, ze względu na straty w sektorach: metali szlachetnych oraz energetycznym, które spowodowane były przez spadki na indeksach. Indeks ASX200 spadł o 0,51% i ustanowił nowe minimum.
Wykres 1. Indeks ASX200
Japonia i Chiny
Indeks Nikkei na zamknięciu sesji wzrósł o 0.09% i odrobił spadek z otwarcia sesji. W dalszym ciągu silniejszy jen ma negatywny wpływ na eksport, gdyż zmniejszają się zagraniczne zyski tego kraju po przeliczeniu na walutę lokalną.
W Hong Kongu, indeks Hang Seng zanotował spadki w wysokości 0,27%. Na giełdach w Szanghaju i Shenzhen na koniec sesji zanotowaliśmy wzrosty.
Indeks Shanghai Composite wzrósł dzisiaj o 0,58%, Shenzhen Composite zyskał na wartości 1,22%, a CSI300 0,51%.
Wykres 2. Indeks Shanghai Composite Index
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję