Mario Draghi i EBC nieco zaskoczyli wczoraj rynki finansowe nie zapowiadając przedłużenia programu skupu aktywów. Obecny programu QE prowadzony przez Europejski Bank Centralny kończy się w marcu przyszłego roku, ale nie ma co się łudzić, że bank centralny strefy euro odetnie kroplówkę, o przedłużeniu programu QE dowiemy się najprawdopodobniej w najbliższych miesiącach. Pytanie brzmi: czy to wszystko może się kiedyś skończyć?
Od czasu Wielkiego Kryzysu programy QE stały się po stopach procentowych jednym z głównych narzędzi banków centralnych. Instytucje te wpompowały w tym czasie w globalną gospodarkę łącznie 9 bilionów dolarów - jest to równowartość połowy rocznego PKB Stanów Zjednoczonych i niemal dwudziestokrotność rocznego PKB Polski
Dowiedz się na czym polegają programy QE i jakie są ich efekty dla gospodarki: Quantitative Easing i jego efekty
Kiedy niestandardowy instrument staje się standardem
Programy QE określa się mianem niestandardowych narzędzi polityki pieniężnej. Dziś ta nazwa ma już charakter czysto techniczny. Programy QE stały się standardem i wszystko wskazuje na to, że wejdą na stałe w zestaw narzędzi używanych przez banki centralne (o ile oczywiście nie okażą się jedną wielką bańką, która w pewnym momencie pęknie i pogrąży globalną gospodarkę w kryzysie).
"Jeśli zabrałbyś grupę ekonomistów z 2008 roku w dzisiejsze czasy i powiedział im, że banki centralne skupiły aktywa o wartości 9 bilionów dolarów i wciąż szukają sposobów na pobudzenie inflacji, to myślę, że nie uwierzyliby Ci" - stwierdza Michael Pearce, ekonomista Capital Economics.
Kiedyś hasło "amerykański rząd zamierza wpompować w gospodarkę bilion dolarów" mógł szokować. Dziś, gdy banki centralne na całym świecie wpompowały w globalną gospodarkę łącznie 9 bilionów dolarów nie dziwią nas kolejne informacje o tym, że banki centralne puszczają drukarki pieniędzy na coraz to wyższe obroty.
FED na czele
Rezerwa Federalna stara się obecnie skończyć z akomodacyjną polityką pieniężną, czego wyrazem są próby stopniowego podnoszenia poziomu stóp procentowych. FED jest jednak bankiem centralnym, który najmocniej pompował pieniądze w gospodarkę. Jest on odpowiedzialny za 3,9 biliona dolarów 9-cio bilionowej puli programów luzowania na całym świecie. Program FED został rozpoczęty jeszcze w listopadzie 2008 roku.
W marcu 2009 roku do FED-u dołączył Bank Anglii, który pompował 375 miliardów funtów (około 500 miliardów dolarów) w ramach trzech kolejnych programów. W sierpniu Bank Anglii zwiększył obecnie prowadzony program do poziomu 435 miliardów funtów rocznie.
W kwietniu 2013 roku kolejnym graczem stał się Bank Japonii, który od tego czasu skupił aktywa o łącznej wartości 2,5 biliona dolarów. Europejski Bank Centralny włączył się do gry jako ostatni - w marcu 2015 roku. Do marca przyszłego roku skupi aktywa o łącznej wartości 1,7 biliona euro (2 biliony dolarów).
Źródło informacji: CNNMoney
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję