Poranny, środowy handel na rynku FX przynosi próbę stabilizacji eurodolara po wczorajszej zniżce oraz stonowania osłabienia złotego. Polska waluta kwotowana jest następująco: 4,6717 PLN za euro, 4,4205 PLN wobec dolara amerykańskiego, 4,7340 PLN względem franka szwajcarskiego oraz 5,3064 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 6,583% w przypadku obligacji 10-letnich.
Wydarzeniem ostatnich godzin na rynku była publikacja inflacji konsumenckiej z Niemczech, która wypadła poniżej oczekiwań (CPI 8,6% r/r vs 9,1%). Wpisuje się to w oczekiwania części rynku co do złagodzenia wskaźnika, co otwierać ma drogę dla Fed/EBC do mniej zaprezentowania mniej jastrzębiego stanowiska. Sporo ośrodków analitycznych zwraca jednak uwagę na ryzyko „lepkości” bazowych składowych inflacji, z wyłączeniem nośników energii. Pierwsza, realna, sesja 2023 przyniosła jednak spadek eurodolara oraz wzrosty indeksów akcyjnych w Europie, co wpisuje się w ten bardziej optymistyczny scenariusz.
W trakcie dzisiejszej sesji będziemy świadkami decyzji RPP w zakresie stóp procentowych. Będzie to finał powrotu 2-dniowych posiedzeń Rady. Rynek nie spodziewa się oczywiście zmiany stóp (referencyjna 6,75%) zakładając iż cykl podwyżek w Polsce dobiegł końca (pomimo iż Rada sugeruje że jest to ewentualna „pauza”). Decyzja o pozostawieniu stóp argumentowana najpewniej będzie oczekiwaniami co do spadku inflacji na wiosnę, co będzie efektem wyższej bazy oraz zniżek notowań surowców energetycznych.
Z rynkowego punktu widzenia na PLN nie dzieje się zbyt wiele. Impuls deprecjacyjny został wstępnie wygaszony, a odbicie eurodolara wspiera scenariusz pozostania w lokalnych konsolidacjach.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję