Polski złoty (PLN) wyciśnie coś z wydarzeń wokół nowego rządu? Pole do popisu ma spore

PL: Na dziś zaplanowane jest głosowanie w Sejmie nad wotum zaufania dla rządu sformowanego przez premiera M.Morawieckiego, który jednak nie uzyska poparcia większości. Jeśli się to potwierdzi to jeszcze dziś ma odbyć się głosowanie nad kandydaturą D.Tuska na premiera, zgłoszoną przez KO, Trzecią Drogę i Lewicę, tj. przez ugrupowania, które po podpisaniu umowy koalicyjnej, mają większość w parlamencie. Gdy kandydatura ta zostanie zaakceptowana przez większość w Sejmie, to expose D.Tuska ma odbyć się jutro o godz. 10:00, w którym dla nas najciekawsze będą kwestie polityki gospodarczej. Z kolei głodowanie nad wotum zaufania dla Rady Ministrów sformowanej przez D.Tuska ma odbyć się jutro o godz. 15:00.
US: Zatrudnienie poza rolnictwem w Stanach Zjednoczonych wrosło w listopadzie o 199 tys. m/m po wzroście o 150 tys. m/m miesiąc wcześniej, przewyższając konsensus prognoz, który wynosił 170 tys. m/m. Wartości te pokazują odreagowanie po październiku, gdzie dane o zatrudnieniu były zaburzone przez strajki w amerykańskim sektorze motoryzacyjnym. Niemniej, czynnik ten, naszym zdaniem, nie zmienia obrazu rynku pracy, który nadal pozostaje mocny, choć powoli zbiega do równowagi pomiędzy popytem, podażą pracy. Stopa bezrobocia spadła natomiast w listopadzie do 3,7% z 3,9% miesiąc wcześniej, dynamika płacy godzinowej wyniosła 0,4% m/m wobec 0,2% m/m w październiku. Oznacza to jednak, że w ujęciu r/r pozostała na poziomie 4,0% r/r, najniższym od czerwca 2021 r.
Naszym zdaniem dane te wskazują na „miękkie lądowanie” amerykańskiej gospodarki, gdzie presja płacowa stopniowo słabnie bez istotnego wzrostu bezrobocia. Jest to zgodne ze scenariuszem członków Fed, którzy w tym tygodniu powinni trzecie posiedzenie z rzędu utrzymać podstawową stopę procentową na poziomie 5,25-5,50%. Oczekiwania te wspiera także raport Uniwersytetu Michigan, który poznaliśmy w piątek. Według niego amerykańskie gospodarstwa domowe znacząco obniżyły swoje oczekiwania inflacyjne w horyzoncie roku. W tym tygodniu członkowie Fed przedstawią zaktualizowane prognozy makroekonomiczne, a w centrum uwagi będzie tzw. wykres dot-plot prezentujący oczekiwania co do stóp procentowych. Naszym zdaniem jest on najważniejszy, gdyż obecnie uwaga rynków koncentruje na terminie pierwszej obniżki stóp i łącznej skali cięć do końca 2024 r. Decyzję i prognozy poznamy w środę wieczorem, a jeszcze we wtorek opublikowane zostaną dane o inflacji CPI w listopadzie, które powinny być bez wpływu na scenariusz makroekonomiczny dla gospodarki USA.
PL: Marszałek Sejmu Sz.Hołownia powiedział, że wybory samorządowe najpewniej odbędą się 7 kwietnia 2024 r.
Nowy tydzień przepełniają posiedzenia największych banków centralnych świata. O ile zarówno w przypadku amerykańskiej Rezerwy Federalnej, Europejskiego Banku Centralnego, Narodowego Banku Szwajcarii i Banku Anglii nie oczekujemy zmian stóp procentowych, to w świetle nasilających się oczekiwań rynkowych na cięcia kosztu pieniądza istotna będzie narracja bankierów centralnych. Od niej uzależniamy rynkowe zmiany eurodolara, czy obligacji bazowych. Zważywszy na fakt, iż w ostatnich dniach inwestorzy znacząco nasilili oczekiwania co do szybkiego łagodzenia polityki pieniężnej w strefie euro to wspólna waluta może zyskiwać w tym tygodniu. W naszej ocenie wypowiedzi Ch.Lagarde nie muszą bowiem korespondować z coraz bardziej agresywnymi oczekiwaniami rynku na 2024 rok. Lokalnie, choć w naszej ocenie bez rynkowego wpływu, inwestorzy wyczekiwać będą na expose oraz wybór Prezesa Rady Ministrów. Póki co złoty rozpoczyna nowy tydzień wokół poziomu 4,33 za EUR, do którego przyzwyczaił nas już w ubiegłym sennym tygodniu.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję