Angela Merkel podejmuje dziś szefa Europejskiego Banku Centralnego. Obecna polityka Mario Draghiego jest nie na rękę kanclerz Niemiec. Niemieccy ustawodawcy uważają, że nadszedł czas, by nakreślić strategię wychodzenia z polityki niskich stóp procentowych.
Strona niemiecka będzie naciskać na Mario Draghiego, by ten określił jak i kiedy zamierza zacząć „zwijanie” programu QE. Program, który miał na celu pobudzenie ospałej europejskiej gospodarki teraz bardzo ciąży gospodarce Niemiec. Krytycy uważają, że niskie stopy procentowe krzywdzą niemieckich oszczędzających oraz inwestorów, których preferencje ukierunkowane są w stronę aktywów o niskim ryzyku. Zakupy EBC sprawiają, że prywatny kapitał przesuwany jest w kierunku bardziej ryzykownych aktywów.
„Wierzę, że kanclerz Merkel jasno przedstawi nasze obawy związane z polityką EBC” – powiedział Alexander Radwan, członek niemieckiego parlamentu wywodzący się z bloku politycznego Angeli Merkel.
Mario Draghi argumentuje, że program skupowania aktywów, opiewający na sumę 1,5 biliona euro, jest potrzebny, by ożywić dynamikę cen. Podobnie jak jego japoński odpowiednik, Haruhiko Kuroda, Draghi zdeterminowany jest by podjąć dalsze kroki w przypadku, gdy pojawią się zagrożenia co do osiągnięcia celu inflacyjnego. Kuroda przyznał dziś, że Bank Japonii nie planuje obecnie poszerzać swojego programu QE, ale w razie konieczności zawaha się tego zrobić.
Dyskusja pomiędzy niemiecką kanclerz a prezesem EBC będzie mieć charakter „nieformalny i poufny” powiedział Steffen Seibert, rzecznik kanclerz Merkel. Po rozmowie nie zaplanowano konferencji prasowej.
Niemieccy oficjele publicznie krytykują politykę EBC
Niemiecki minister finansów, Wolfgang Schaeuble, stwierdził publicznie, że obecna polityka EBC jest zagrożeniem dla stabilności finansowej. Polityka ta rodzi tendencję do przesadnych reakcji rynków finansowych, gdzie płynność przyczynia się do narastania nerwowości, czego najlepszym przykładem są obecnie Chiny.
Antje Tillmann, rzecznik partii Merkel, stwierdził w wywiadzie, „Nie zaprzeczę, że niskie stopy procentowe nas martwią. Niemcy są w stanie poradzić sobie z niskimi stopami procentowymi tylko w krótkim okresie, więc mam nadzieję, że w związku z tym sytuacja ulegnie zmianie. Wierzę, że Mario Draghi wie, że na to czekamy.
Szef Bundesbanku, Jens Weidmann również przyłączył się do publicznej dyskusji. We wtorek powiedział w Paryżu, że zbyt długi okres niskich stóp procentowych ogranicza zyski banków i podnosi ryzyko baniek spekulacyjnych.
Po więcej informacji zapraszamy na http://markets.info.pl/
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję