Zadanie X, część 1
Ostatni powracamy do naszego rynku. Przypominam, iż staramy się łączyć analizę wykresu tygodniowego i dziennego. Poniżej moja propozycja spojrzenia na rynek AUDUSD.
(czyste wykresy znajdują się w ostatniej części ćw. IX)
Wykres tygodniowy (1) wskazywał na reakcję kupujących w interesującej strefie 3. Reakcja nie jest bardzo silna i świeca nie jest formacją price action, lecz strefa 3 była istotnym poziomem agresji kupujących kilka miesięcy wcześniej. Wynikał stąd wniosek : korekta w okolice poziomu 2 wydaje się prawdopodobna, a podaż zaznaczy swoją przewagę bądź w przypadku reakcji na poziom 2 (gdyby korekta się rozwinęła), bądź dopiero po wyłamaniu granicy 3. Wowczas licze się z atakiem na poziom 4. Do tego czasu można rozważać zagrania długie.
Wykres dzienny (2) dał podobny obraz rynku. Reakcja popytu nie jest nadzwyczajna, lecz dobra lokacja tej aktywności podpowiadała, by się liczyć z kontynuacją impulsu. Do idei sprzedaży warto wrócic dopiero po wybiciu poziomu 3.
Wykres 1
Wykres 2
Po pierwszej sesji nowego tygodnia wykres przedstawiał się następująco (3). Proszę o odpowiedź na pytania:
- jaki jest trend /sentyment?
- jaki jest ostatni (aktualny) sygnał PA?
- czy istnieją warunki do wejścia w rynek?
- gdzie otworzę pozycję, jakim typem zlecenia, gdzie ustawię SL, TP?
Wykres 3
Poprzednie zadanie: Ćwiczenie IX
Ćwiczenie X
część 1 | część 2 | część 3 | część 4 | część 5
Spodobał Ci sie mój artykuł i chcesz się dowiedzieć więcej na temat techniki Price Action? Zobacz moje ostatnie wykłady z cyklu: Handluj z Price Action
W poprzednich częściach cyklu możesz zobaczyć:
- Wprowadzenie do techniki Price Action – podstawowe instrumenty.
- Formacja pin bar w Price Action – podstawy teorii.
- Formacja pin bar, a ogólna sytuacja rynkowa.
- Formacja pin bar na rynku w trendzie spadkowym.
- Horyzontalne poziomy wsparcia/oporu.
Bądź na bieżąco – zarejestruj się na portalu FxMag.pl i otrzymuj wszystkie bieżące informacje z rynków finansowych z pierwszej ręki.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję