Opublikowane dziś dane z gospodarki amerykańskiej nie wpłynęły znacząco na sytuację na rynku walutowym. Mieszana sytuacja w sektorze budownictwa mieszkaniowego i pozytywne tendencje w cenach importowych nie wzbudziły zainteresowania inwestorów.
Mieszana sytuacja w sektorze budownictwa mieszkaniowego
W sierpniu liczba pozwoleń na budowę wzrosła o 5,7% m/m i w ujęciu annualizowanym wyniosła 1,3 mln. Jest to wartość wyższa od prognoz, gdyż zakładano spadek liczby pozwoleń na budowę o 0,8% m/m.
Z kolei w przypadku rozpoczętych budów domów odnotowano drugi z rzędu spadkowy miesiąc. Tym razem ich liczba spadła o 0,8% m/m (w lipcu spadek wyniósł 2,2% m/m) i w ujęciu annualizowanym wyniosła 1,18 mln. W tym przypadku odczyt okazał się gorszy od prognoz zakładającyh wzrost liczby rozpoczętych budów o 1,7% m/m.
Wzrost cen importowych i eksportowych
Bardziej korzystnie z perspektywy dolara amerykańskiego wypadły dane o cenach importowych i eksportowych. W obu kategoriach odnotowano wzrost cen o 0,6% m/m, przy prognozie na poziomie 0,4% dla cen importowych i 0,2% dla cen eksportowych. Wyższy wzrost cen od oczekiwań (szczególnie w przypadku cen importowych) jest korzystny dla dolara amerykańskiego. Presja inflacyjna ze strony dóbr importowanych powinna przybliżyć Fed do realizacji celu inflacyjnego, stając się pozytywnym czynnikiem w kontekście podwyżek stóp procentowych.
Dzisiejszą publikację danych z gospodarki USA należy uznać za względnie pozytywną. Na rynku walutowym nie obserwowaliśmy jednak istotnej reakcji ze strony dolara, ze względu na niską wagę opublikowanych danych.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję