W ubiegłym miesiącu widzieliśmy znaczny spadek inflacji w strefie euro, jednak jest to wciąż za mało
Inflacja zasadnicza (CPI) spadła z 8,5% w lutym do 6,9% w marcu. Widać, że inflacja szybko zmierza ku niższym poziomom, należy pamiętać, że jest w głównej mierze zasługa spadających cen ropy i gazu. W rzeczywistości inflacja bazowa, wyłączająca zmienne ceny żywności i energii, wykazała w marcu niewielki wzrost do poziomu 5,6%. Utrzymująca się wysoka inflacja bazowa napędzana przez spiralę płacowo cenową stanowi zagrożenie dla gospodarki. Jest to również bezpośrednio główny argument za dalszymi podwyżkami stóp procentowych.
Zobacz również: Spółka, która jest hitem ostatnich 12 miesięcy na GPW, wypłaca dywidendę blisko trzy razy wyższą, niż przed rokiem!
Podobnie, zawirowania w sektorze bankowym raczej nie zniechęcą EBC do podniesienia stóp procentowych w najbliższy czwartek
Niemal wszystkie agencje wskazywały ostatnio, że sektor bankowy strefy euro jest w dobrej kondycji. Europejskie banki mają silne pozycje kapitałowe i płynnościowe, a problemy wokół banku Credit Suisse zostały oddalone jako odosobniony przypadek. Mimo to, nie należy całkowicie wykluczać nawet podwyżki stóp o 50 punktów bazowych. Ważne dla tego mogą być również najnowsze dane o inflacji ze strefy euro, które zostaną opublikowane we wtorek. Analitycy przewidują, że inflacja wzrośnie nieznacznie do 7% w porównaniu z marcem. Gdyby te dane mocno rozczarowały, mogłoby to ewentualnie zmusić EBC do podniesienia stóp procentowych o kolejne 50 punktów bazowych. Ten scenariusz wydaje się jednak na razie mniej prawdopodobny.
Zobacz również: Jak rozliczyć PIT-38? Termin upływa 2 maja!
Kluczowym pytaniem dla inwestorów jest to, jak wysoko powinny zostać podniesione stopy procentowe.
- Protokół z ostatniego posiedzenia pokazał rosnącą różnicę zdań wśród członków EBC.
- Niektórzy z nich już na marcowym posiedzeniu sygnalizowali, że wolą wstrzymać się z podwyżkami stóp procentowych.
- W tym tygodniu mamy również decyzje Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych. Rynek liczy na podwyżkę o 25 punktów bazowych do 5% i może to być ostatnia podwyżka w tym cyklu. Zwłaszcza, że inflacja w Stanach Zjednoczonych gwałtownie spada, a recesja gospodarcza wydaje się być coraz bardziej realnym scenariuszem.
- Niewykluczone, że EBC pójdzie za ciosem podnosząc stopy ponownie w czerwcu.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję