Marine Le PenPhoton Energy N.V. 3.49011.75 %Dywidendy1 dzień0.29 %1 tydzień2.05 %1 miesiąc0.29 %6 miesięcy-39.41 % – liderka Narodowego Frontu przedstawia śmiałe plany dotyczące euro. Kandydatka ubiegająca się o fotel prezydencki Francji mówi o suwerenności monetarnej i przejęciu kontroli nad Bankiem Francji. To część kampanii wyborczej, która jest zapowiedzią Frexitu w wykonaniu Le Pen.
Patriotyzm ekonomiczny i suwerenność
Doradca ekonomiczny Le Pen – Bernard Monot w wywiadzie dla francuskiego Le Figaro omówił krótko plan gospodarczy dla Francji. Podkreśla, jak ważna dla państwa jest suwerenność. Miał na myśli uniezależnienie się od Unii Europejskiej, co równa się Frexitowi. Stwierdził też, że Francji z tego tytułu nie grozi katastrofa ekonomiczna. Jednak jeśli doszłoby do zachwiania gospodarki ma on plan awaryjny, który jest w jego głowie. W ten sposób uspokaja francuską opinię publiczną.
Bruksela - to ku niej zwróci się Marine Le Pen, jeśli oczywiście wygra majowe wybory. Według Monot kandydatka ma gotowy plan operacyjny dotyczący negocjacji umów z UE. Wizja francuskiej gospodarki pod rządami Le Pen to również zwalczanie nadużyć społecznych i podatkowych. Ratowanie wspólnej waluty euro. Jednak czy na pewno?
Nowy frank francuski?
Pierwszym posunięciem Marine Le Pen jako francuskiej Prezydent byłoby zwołanie szczytu państw członkowskich UE i posiedzenia EBC. To podczas tych spotkań liderka Narodowego Frontu przekonywałaby do zamiany euro na koszyk walut narodowych (na kształt dawnego ECU). To sposób Le Pen na ratowanie strefy euro.
W koszyku walut miałaby pojawić się francuska waluta narodowa – nowy frank francuski. Na początku waluta ta miałaby być ekwiwalentna do euro. Rząd francuski zobowiązałby się do kontrolowania wahań nowego franka wobec koszyka walut maksymalnie do 20%. Le Pen nie ma jeszcze skonkretyzowanego planu, jednak wraz ze swoim doradcą Monot często wspominają o suwerenności walutowej Francji.
Bank Francji pod Le Pen
Jeśli kandydatka Frontu Narodowego wygrałaby wybory to kolejnym krokiem byłoby przejęcie rządowej kontroli nad Bankiem Francji. Bank emitowałby środki pieniężne, który miałyby pokryć wydatki rządu. Według Le Pen Bank Francji mimo to zachowałby autonomię. Bernard Monot przewiduje, że w nowym ładzie polityczno-gospodarczym inflacja we Francji wzrosłaby do 3%. Doradca stawia pytanie: co jest gorsze dla Francji, zbliżająca się deflacja, czy wizja nie rażącej inflacji?
Rynki wobec polityki
Przez najbliższe miesiące będzie można zaobserwować zmienność na rynkach. Zwłaszcza na parach walutowych z euro. Niestabilność i niepewność polityczna w Europie jest wzmagana wypowiedziami takich polityków ja Marine Le Pen. Zapowiedzi odejścia z UE to poważne deklaracje. Kolejno w marcu dojdą do skutku pierwsze negocjacje Wielkiej Brytanii z UE w sprawie Brexitu. Następnie wybory parlamentarne w Holandii. W Europie nie tylko Le Pen jest eurosceptykiem, partia, która ma największe szanse na wygraną w holenderskich wyborach jest negatywnie nastawiona do UE. Maj to czas wyborów prezydenckich we Francji, których wynik zadecyduje tak naprawdę o kształcie UE. Przyszłość europejskich rynków jest ciekawa, ale czy stabilna?
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję