Do Skarbu Państwa powinien trafić potężny zastrzyk gotówki. Pieniędzy powinno być więcej niż prognozowano, ale i tak obecny rząd nie będzie mógł z nich skorzystać do spłacenia wyborczych obietnic.
Miedzy rokiem 2010 - 2013 Narodowy Bank Polski (NBP) wygospodarował 23 miliardy złotych zysku. W ostatnich dwóch latach NBP nie wpłacił jednak do budżetu żadnych środków, dlatego też nowego ministra finansów powinny bardzo ucieszyć dodatkowe pieniądze. Z nieoficjalnych informacji, które zostały podane przez "Puls Biznesu" wynika, że planowany przelew może być nawet dwukrotnie wyższy niż obecnie planowany na 3,2 miliarda złotych.
Część pieniędzy z zysku pozostanie w NBP jako rezerwa na zabezpieczanie ryzyka kursowego, natomiast reszta może zostać przeznaczona na załatanie dziury budżetowej i ograniczenie kosztów związanych z obsługą długu publicznego.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję