Prolog
W rynkowym briefingu, nagranym wczesnym rankiem w poniedziałek 14 listopada, skomentowałem sytuację techniczną na EURUSD jako mocno spadkową. Proponuję zerknąć na wykresy i zapoznać się z analizą.
Wykres 1. EURUSD weekly, 14.11, godz. 6.44
Wnioskowałem następująco:
„Interwał tygodniowy pary głównej wskazuje na to, że przewagę mają sprzedający. Udało się zanegować wybicie powyżej 1.1110. Bez żadnej walki został oddany poziom w okolicach 1.1000 i w tej chwili rynek otworzył się w niedzielę spadkową luką, która może być traktowana jako wyłamanie granicy w okolicach 1.0830 – 1.0840. (…) Do czasu zamknięcia luki obowiązuje ruch w kierunku 1.0570.”
Wykres 2. EURUSD daily, 14.11, godz. 6.44
Diagnostykę rynku EURUSD uzupełniłem analizą wykresu dziennego:
„Podobny obraz rynku daje nam oczywiście wykres dzienny. (…) w tej chwili rynek otworzył się spadkową luką, wyłamująca granicę 1.0840, więc do czasu zamknięcia luki (…) nie wiemy, gdzie cena się zatrzyma (…)”.
W celu odpowiedniej wizualizacji oba wykresy ubogaciłem cytatami z briefingu.
Analiza ok, ale co z zagraniem?
By odpowiedzieć na te zaczepne pytanie spójrzmy na aktualny, tygodniowy wykres EURUSD.
Wykres 3. EURUSD weekly, 18.11, godz. 9.15
Podsumujmy na początku analizę. Uważam, że była poprawna nie z tego powodu, że cena wykonała zakładany ruch, lecz dlatego, że w całości oparta była na technicznych przesłankach Price Action.
Wymieńmy je:
- Okno bessy (zniżkowa luka otwarcia) na spadkowym rynku, wyłamująca ważny horyzontalny poziom wsparcia, jest silnym sygnałem kontynuacji ruchu. Zwrócenie uwagi na taki sygnał Price Actionbyło jak najbardziej logiczne.Action S.A.Dywidendy21.09986.67 %1 dzień-0.94 %1 tydzień-0.24 %1 miesiąc4.71 %6 miesięcy18.94 %
- Koncepcja przestrzeni rynkowej. W tym przypadku ten teoretyczny aspekt posłużył do postawienia hipotezy odnośnie zasięgu domniemanego ruchu z perspektywy wykresu tygodniowego i w zgodzie z zasadami swing tradinguNiala Fullera.
- Ogólny (holistyczny) obraz rynku opisujący jaka siła ma przewagę i z jakich powodów. W tym przypadku były to uwagi o porażce popytu w utrzymaniu ceny powyżej granicy 1.1110, oraz brak obrony kolejnego dość ważnego poziomu w konsolidacji – 1.1000.
No ale co z zagraniem? Nim odpowiem, spójrzmy jeszcze w jaki sposób można było zagrywać „okno” przez trzy sesje tygodnia.
Wykres 4. EURUSD daily (zoom), 18.11, godz. 9.15
Każdy czytelnik choć trochę obeznany z naszymi analizami, a przede wszystkim z ćwiczeniami z Price Action zgodzi się, że to były bardzo proste, bardzo oczywiste zagrania. Podobne pozycje ćwiczyliśmy podczas ostatniego roku dziesiątki…
Wracamy więc do kluczowego pytania: czy zagrałem ten setup?
Niestety, nie zagrałem tego wspaniałego swingu! To był mój największy błąd wynikający z rażącej niekonsekwencji. Wynikał z ludzkiej małostkowości. Przyznam się Państwu, że nie znoszę rynku EURUSD. Przez kilkanaście miesięcy musiałem ten rynek analizować setki razy i nie potrafię przezwyciężyć znużenia tym rynkiem…
Nic mnie jednak nie tłumaczy. Była to poważna niekonsekwencja, jedna z najgorszych jaką może popełnić świadomy swojej metody analityk i trader. Bolesna lekcja z której postaram się wyciągnąć wnioski.
Zamiast zakończenia..
Jestem przekonany, że większość z czytelników tego artykułu, nawet jeżeli wysłuchała briefingu z 14.11.2016 też okna bessy na EURUSD nie zagrała. Jeżeli „trafiłem”, pojawia się więc zwrotne pytanie – dlaczego? Powiem nawet więcej, spodziewam się, że całkiem spora liczba osób na początku tygodnia otwierała długie pozycje na EURUSD. Czy jestem w błędzie?
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję