Międzynarodowy Fundusz Walutowy tnie prognozy dla globalnego wzrostu w 2016 roku. Według najnowszych wyliczeń globalne gospodarka powiększy się o 3,4%.
Od czasu poprzedniej prognozy MFW na rynku pojawiły się nowe ryzyka, a stare problemy (głównie taniejąca ropa) nie przestają wpływać na perspektywy rozwoju gospodarczego. Jeszcze w listopadzie MFW prognozował, że w 2016 roku globalna gospodarka powiększy się o 3,6%, ale już pod koniec grudnia Christine Lagarde, Dyrektor Zarządzający MFW, stwierdziła, że dla rynków to będzie "rozczarowujący rok".
Globalny wzrost - szacunki na lata 2015-2017
Źródło: MFW
MFW obniżył prognozę nie tylko dla bieżącego, ale również dla przyszłego roku.
"Gospodarka Chin, niższe ceny surowców i napięcia w niektórych z dużych gospodarek wschodzących" zmusiły MFW do obniżenia prognoz o 0,2 punktu procentowego do 3,4% w 2016 roku. Perspektywa dla roku 2017 została obniżona o taką samą wartość (do 3,6%).
Obniżone perspektywy wzrostu i tak mają świadczyć o przyspieszeniu globalnej gospodarki, gdyż według oszacowań MFW w 2015 roku globalny wzrost wyniósł 3,1%.
Według MFW niektóre gospodarki, które obecnie przechodzą trudności będą siłą napędową dla wzrostu w następnych 2 latach. Mowa tutaj o Brazylii, Rosji i wybranych państwach Bliskiego Wschodu.
MFW w swoich prognozach zwraca również uwagę na rynek ropy, który jest w tym momencie jednym z kluczowych czynników wpływających na światowy wzrost.
MFW szacuje, że w trwającym roku średnia cena baryłki ropy wyniesie 42 dolary, a w 2017 roku zwiększy się do 48 dolarów.
Źródło informacji: CNN
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję