W poniedziałek €/US$ kontynuował niewielki wzrost powyżej poziomu 1,07, po tym jak w ub. tygodniu nie był w stanie trwale przebić się poniżej tego poziomu. Wsparciem dla euro jest umocnienie innych ważnych walut do dolara, tj. umocnienie JPY po jastrzębich wypowiedziach nowego prezesa Banku Japonii oraz CNY za sprawą sygnałów ze strony chińskiego banku, że nie akceptuje spekulacji na osłabienie chińskiej waluty.
Na rynkach bazowych obligacji zobaczyliśmy powolne odbicie rentowności, szczególnie w segmencie dłuższych obligacji za czym stoi dalszy niewielki wzrost cen ropy, oraz wczorajszy znaczący skok cen gazu w Europie (5,5% pod wpływem ponownych strajków w Australii) oraz oczekiwania na nie nieco wyższy jutrzejszy odczyt inflacji w USA.
Złoty dalej traci i pozostaje pod wpływem bardzo gołębiego przekazu z czwartkowej konferencji Prezesa NBP. Osłabienie polskie waluty pomimo odbicia €/US$ i umocnienia węgierskiego forinta jest sygnałem indywidualnej słabości naszej waluty, którą wiążemy z obawami rynków finansowych co do polityki dezinflacyjnej w Polsce. Widzimy negatywny odbiór dużej obniżki stóp oraz dalszych zapowiedzi agresywnych cięć wśród wielu inwestorów, w tym zagranicznych.
Naszym zdaniem złoty może dalej tracić, bo inwestorzy obawiają się problemów ze sprowadzeniem inflacji do celu. Polska chociaż teoretycznie dołączyła do grupy innych krajów wschodzących, które wcześniej rozpoczęły podwyżki a teraz wcześniej luzują politykę, stosuje bardziej ryzykowne podejście. W odróżnieniu od Polski, w innych krajach naszego regionu szybciej spada inflacja bazowa a w banki centralne LATAM doprowadziły stopy realne na dodatnie poziomy zanim rozpoczęły się cięcia, czego nie można powiedzieć o Polsce. Słabniecie złotego pomimo jednoczesnego umocnienia obligacji jest bardzo negatywnym sygnałem.
Polski rynek dług zyskał, krótki koniec tj. 2-letnie obligacje nawet 15-20pb a 10-letnie 7pb. Obawiamy się, że obserwowane umocnienie polskich obligacji może być nietrwałe. niepokoi jednak duży udział inwestorów krótkoterminowych oraz jednoczesne osłabienie złotego i to pomimo wspierającego wzrostu €/US$. Ważnym testem sytuacji rynkowej będzie jutrzejszy przetarg obligacji MinFin.
Zobacz także: Nuta niepewności względem posiedzenia EBC może zachwiać kursem EUR/PLN w czwartek
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję