W miniony piątek prezes NBP dał wyraźniej do zrozumienia, że skłania się ku rozpoczęciu obniżek stóp procentowych jeszcze w tym roku. Gołębią retorykę do pewnego stopnia łagodził oceną perspektywy tempa łagodzenia polityki monetarnej, które będzie raczej dość powolne.
Wczoraj w mediach pojawiła się wypowiedź H. Wnorowskiego, która wspiera tezę, iż w RPP kształtuje się większość popierająca pomysł rychłego poluzowania polityki monetarnej, ale raczej stopniowego. Naszym zdaniem z dotychczasowych wypowiedzi członków RPP i prezesa NBP wyłania się na chwilę obecną scenariusz RPP planującej rozpoczęcie obniżek stóp w najbliższych miesiącach (być może już we wrześniu), ale cykl luzowania miałby być prowadzony z dużą ostrożnością, po 25 p.b., z przerwami na obserwację bieżącej sytuacji, zwłaszcza ścieżki CPI.

Indeks ZEW najniżej od grudnia’22
Wczoraj publikowane były lipcowe wskaźniki ZEW obrazujące ocenę profesjonalistów ze świata finansów dot. perspektyw gospodarczych w Niemczech i strefie euro. W jednym i drugim przypadku indeks po silnym odbiciu i swego rodzaju euforii związanej z względnie łagodnym przebiegiem kryzysu energetycznego w Europie od kilku miesięcy utrzymuje się w tendencji spadkowej. Co do kierunku obraz jest zbliżony do tego, który obserwujemy w innych wskaźnikach koniunktury, jak PMI czy też niemiecki Ifo i sugeruje pogorszenie koniunktury w drugiej połowie roku.

EUR-USD z przymiarką do wyznaczenia tegorocznych szczytów
Rynek szykuje się pod dzisiejszy odczyt czerwcowej CPI w USA. EUR-USD wczoraj lekko przekroczył 1,10 i jest w blokach startowych do przebicia maksimum (w ujęciu intraday blisko 1,11) z przełomu kwietnia i maja br. Im niżej inflacja w USA wypadnie, a zwłaszcza bazowa (najlepiej poniżej konsensusu ustawionego na 0,3% m/m sa) tym większe szanse dla głównej pary na wyraźniejszy ruch w górę.

Złoty w tym tygodniu niezmiennie korzysta z gorszej formy dolara i większego apetytu na ryzyko na globalnych rynkach. Dziś ważny dla PLN odczyt CPI z USA – im wypadnie niżej tym mniejsza będzie presja na podwyżki stóp Fed i tym lepiej dla złotego. I vice versa.

Impuls od RPP aktualny, ale powoli wyczerpuje potencjał
Wczoraj krajowe 2-latki jeszcze się umacniały, ale już umiarkowanie, o 4 p.b. 10-latki stabilizowały się. Na rynkach bazowych korekta spadkowa rentowności przyhamowała w wyczekiwaniu na dzisiejszy odczyt CPI.

Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję