Na posiedzeniu w październiku Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 25 pb., tym samym od czwartku stopa referencyjna będzie wynosiła 5,75%. Złoty umocnił się po decyzji, rynkowe wyceny zakładały bowiem większy ruch.
Druga z rzędu obniżka stóp procentowych w Polsce przynosi zdecydowanie mniej emocji i zmienności, niż rozpoczęcie cyklu we wrześniu. Jest ona też mniej kontrowersyjna – skala ruchu jest „standardowa”, zbieżna z oczekiwaniami konsensusu, nastąpił on także w obliczu silniejszego od oczekiwań spadku inflacji do poziomu jednocyfrowego.
W uzasadnieniu do decyzji zawartym w komunikacie po posiedzeniu Rada wspomniała, że w jej ocenie „napływające dane potwierdzają utrzymywanie się niskiej presji popytowej i kosztowej w gospodarce, a także ograniczenie presji inflacyjnej w warunkach osłabionej koniunktury w otoczeniu polskiej gospodarki”. Poza tym w komunikacie nie widać istotnych zmian w stosunku do września – stąd ciężar wyjaśnienia decyzji spoczywa na czwartkowej konferencji prasowej prezesa Glapińskiego.
Ciekawym wątkiem pobocznym w kontekście posiedzenia RPP są ogłoszenia Ministerstwa Finansów. Przed decyzją pojawiła się informacja o zaplanowanym na 16:30 wystąpieniu wiceministra finansów Artura Sobonia ws. decyzji Rady. Po decyzji jednak ów briefing odwołano. Możemy jedynie spekulować, ale sprawia to wrażenie, jakby Ministerstwo Finansów przestraszyło się potencjalnej dużej obniżki i było w gotowości, żeby interweniować słownie. Gdy doszło do „standardowego” ruchu, którego wynikiem było umocnienie złotego, nie było takiej potrzeby, więc być może dlatego konferencję odwołano.
Zobacz także: Dziwna reakcja kursu złotego po decyzji RPP. W tle odwołany briefing Ministra Finansów
Reakcja złotego
Wyceny rynkowe przed decyzją sugerowały, że inwestorzy spodziewają się większego cięcia niż konsensus, licząc na ruch o mniej więcej 50 pb. Naturalnie więc złoty w obliczu mniejszego cięcia umocnił się – w pierwszej chwili kurs EUR/PLN znalazł się poniżej poziomu 4,60 (najniżej od tygodnia), a obecnie oscyluje wokół niego.
Choć globalne zawirowania na rynkach w ostatnim czasie nie są sprzyjające dla złotego, możliwe, że jedno z istotniejszych ryzyk krajowych zaczyna tracić na znaczeniu. Rada nie zaskoczyła konsensusu i wydaje się, że kurs złotego może być dla decydentów istotniejszy, niż sugerował prezes Glapiński po wrześniowej decyzji. Może to zwiększać szanse na powolne dostosowania w polityce pieniężnej. Żeby to potwierdzić, czekamy na jutrzejszą konferencję prasową prezesa NBP. Komunikacja banku centralnego z rynkiem ma kluczowe znaczenie, szczególnie w tak newralgicznym okresie jak obecnie.
Informacje zawarte w niniejszym dokumencie służą wyłącznie do celów informacyjnych. Nie stanowią one porady finansowej lub jakiejkolwiek innej porady, mają charakter ogólny i nie są skierowane dla konkretnego adresata. Przed skorzystaniem z informacji w jakichkolwiek celach należy zasięgnąć niezależnej porady. Ebury nie ponosi odpowiedzialności za konsekwencje działań podjętych na podstawie informacji zawartych w raporcie.
Ebury Partners Belgium NV / SA jest autoryzowaną i regulowaną przez Narodowy Bank Belgii instytucją płatniczą na mocy
ustawy z dnia 11 marca 2018 r., zarejestrowaną w Crossroads Bank for Enterprises pod numerem 0681.746.187.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję