Kurs
na zamknięciu piątkowej sesji na rynku walutowym znalazł się na poziomie 4,299. Tylko w trakcie wczorajszego dnia wzrósł on o blisko 0,5%. Była to też siódma kolejna sesja wzrostowa z rzędu dla
do złotego.
Łącznie przez ten okres skoczył on o ponad 1,5%.
Jeszcze w ubiegłą środę za jedno euro trzeba było zapłacić 4 złote i 23 grosze. Dziś ta cena jest o niemal 7 groszy wyższa, a niewykluczone, że niedługo będzie jeszcze drożej. W ramach pocieszenia warto jednak nadmienić, że są banki, które uważają, że trend się odwróci, a euro jednak stanieje.
ECB zaskoczył analityków
Od początku roku ECB, który jest odpowiedzialny za politykę monetarną strefy euro, aż czterokrotnie ciął stopy procentowe. Ta najistotniejsza z nich jeszcze w grudniu były na poziomie 3,15%, a teraz jest o cały punkt procentowy niższa. Sama decyzja o kolejnym cięciu nie zaskoczyła ani analityków, ani inwestorów, bo już parę miesięcy temu zapowiadano cykl kilku obniżek.
To, co jednak zdziwiło ekspertów, to zapowiedź szefowej ECB, Christine Lagarde dotycząca dalszych decyzji, którą ta wygłosiła w środku tygodnia. Przyznała ona, że cykl obniżek ma się ku końcowi. Rynek natomiast nastawiał się na jeszcze większe cięcia:
Zostaliśmy zaskoczeni głównym przesłaniem prezes Europejskiego Banku Centralnego, Christine Lagarde, wygłoszonym wczoraj — że cykl łagodzenia polityki pieniężnej zbliża się do końca. W efekcie rynek wycenił końcową stopę procentową dla tego cyklu łagodzenia o 11 punktów bazowych wyżej, a jednomiesięczny wskaźnik EUR ESTR, wyceniany z rocznym wyprzedzeniem, wynosi teraz 1,71%. Dla porównania, w połowie kwietnia wynosił on zaledwie 1,40%. Rynek nadal zakłada kolejną obniżkę stóp procentowych EBC o 25 punktów bazowych jeszcze w tym roku, jednak została ona przesunięta z września na październik - czytamy w raporcie ING
W minionym tygodniu ostrożnością wykazała się także nasza Rada Polityki Pieniężnej. Choć w maju poniekąd zapowiedziano cykl obniżek, który rozpoczął się od cięcia o 50 punktów bazowych, to na początku czerwca pozostawiono stopy procentowe bez zmian. Jak widać, obydwie instytucje nie chcą przesadzić z cięciami.
Kurs EUR/PLN - prognozy
Jak w takim razie może kształtować się kurs EUR/PLN w kolejnych miesiącach tego roku? Zebraliśmy prognozy kilku banków. Każda z nich dotyczy poziomu, który kurs euro do złotego miałby osiągnąć pod koniec tego roku. Nie brakuje takich, które zwiastują spory skok cen. Są jednak też takie, które patrzą łaskawiej na złotówkę.
Prognozy, według których kurs EUR/PLN spadnie względem obecnego poziomu do końca 2025 roku:
- Bank of America - 4,18
- UBS - 4,15
Prognozy, według których kurs EUR/PLN wzrośnie względem obecnego poziomu do końca 2025 roku:
- HSBC - 4,35
- Wells Fargo - 4,40
- Barclays - 4,47
Czytaj także: Bójka w parlamencie i protesty na ulicach. Mieszkańcy tego kraju tak zareagowali na decyzję Komisji Europejskiej
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
1 miesiąc temu
Powinny być spadki