Para EUR/USD porusza się w górę i w dół w wąskim kanale poniżej 1,0400, by powitać niedźwiedzie po dwudniowym trendzie wzrostowym. Traderzy czekają na październikowy zharmonizowany indeks cen konsumenckich, który będzie najważniejszym wydarzeniem w Europie, przed danymi z USA i komunikatem Fed.
Ostatnia bierność głównej pary walutowej może być związana z trudnymi warunkami rynkowymi, a także mieszanymi komentarzami decydentów z Europejskiego Banku Centralnego (EBC) i amerykańskiej Rezerwy Federalnej (Fed). Dodatkową siłę do bezczynności pary EUR/USD mogą stanowić ostrożne nastroje przed ostatecznym odczytem danych o inflacji w strefie euro za październik, w którym oczekuje się potwierdzenia wstępnych prognoz na poziomie 10,7% według zharmonizowanego indeksu cen konsumpcyjnych (HICP).
Jeśli chodzi o kierunek głównej pary walutowej to, w najbliższym czasie dane z USA i katalizatory ryzyka będą miały istotne znaczenie dla rozwoju sytuacji w krótkim terminie, ale główna uwaga pozostaje skupiona na inflacji w strefie euro i komentarzach decydentów z banków centralnych.
#WIG20 +1,37%! Indeks rośnie 13 z ostatnich 15 sesji. Ma za sobą 4. kolejne wzrostowe tygodnie, w tym 3. kolejne tygodnie gdy rósł on o więcej niż 5 proc., co jest pierwszą taką sytuacją od 1995 roku ????????????
— Łukasz Klufczyński (@LKlufczynski) November 15, 2022
Analiza Techniczna:
Nie tylko przełamanie w dół dwudniowej linii trendu wzrostowego, ale również niedźwiedzie sygnały MACD i cofnięcie RSI (14) sprzyjają sprzedającym na parze EUR/USD.
Jednakże, formacja byczego trójkąta jest w grze od poniedziałku i utrzymuje nadzieję kupujących, chyba że notowania przełamią poziom wsparcia 1,0290 obejmujący dolną linię podanego wzoru. Należy zauważyć, że 100-HMA oferuje natychmiastowe wsparcie w pobliżu poziomu 1,0340, natomiast odrzucenie byczego trójkąta mogłoby szybko pociągnąć notowania w kierunku wsparcia 200-HMA na poziomie 1,0180.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję