Po poważnym naruszeniu oporu 4.57 opisywanym w październikowej analizie, notowania PLN weszły w fazę umocnienia.
Pokonanie ww. ceny związane jest z kontynuacją październikowego trendu i dopiero najwyższe notowania tej pary z ostatnich 10 lat zatrzymały popyt. Mowa o cenie 4.63, która utworzyła ważną strefę podażową.
Ostatnie siedem dni to konsekwencje wynikające z odbicia od oporu. Po reteście 4.57, a dokładniej zielonej lokalnej strefy 4.59, dalsza przecena wspólnej waluty europejskiej jest kontynuowana.
Okolice 4.50, czyli aktualnego wsparcia powiązane są relacyjnie z ostatnią korektą z interwału H4. Obie liczą 15 groszy, co potwierdza mierzenie kierunkowe.
Dalsze umocnienie PLN musi być związane z przełamaniem tej właśnie bariery. Na interwale dziennym tegoroczne szczyty tworzą zaczątki formacji M. Daleko jeszcze do jej potwierdzenia, czyli przełamania wsparcia 4.37, ale ten kierunek może okazać się dominujący w najbliższych dniach. Szczególnie jeżeli Euro na runkach światowych będzie deprecjonowane.
Jeżeli aktualny dołek przetrwa próbę czasu, to notowania EURPLN powinny skierować się w stronę 4.57 lub podjąć kolejną próbę ataku na nowy szczyt.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję