Kurs dolara do złotego, który wzrósł po styczniowej inauguracji Donalda Trumpa, od początku lutego zalicza niemal same straty. Po chwilowym odbiciu na przełomie lutego i marca jego cena ponownie poszybowała w dół. Ostatnie dni są dla amerykańskiej waluty szczególnie trudne.
Kurs dolara coraz niższy
Obecnie za dolara zapłacimy 3,82 PLN. Ostatni raz podobne ceny obserwowaliśmy pół roku temu, w ostatnim tygodniu września 2024 roku, gdy amerykańska waluta wpadła w podobny dołek. Różnica polega jednak na tym, że wówczas dolar szybko odbił. Kurs już na początku października wrócił do poziomu powyżej 3,90 PLN, by wkrótce przebić granicę 4,00 PLN.

Źródło: TradingView.
Jeszcze bardziej wymowne w kontekście osłabienia dolara są notowania indeksu DXY: od początku marca USD prezentuje się słabo, osiągając coraz gorsze wyniki wobec innych walut.

Źródło: TradingView.
Zobacz również: Kurs dolara po 3,60 PLN lub niżej? Możliwe “tej wiosny
To nie koniec spadków?
Kolejne sesje spadkowe dolara pokrywają się z prognozami analityków. Niedawno opublikowany raport VanEck przewidywał właśnie taką tendencje, tłumacząc ją kryzysem zaufania do amerykańskiej waluty.
„Ludzie i narody, które od dawna używały, pożądały i gromadziły dolara amerykańskiego, teraz tracą wiarę i zaufanie do tej waluty jako magazynu bogactwa” - czytamy w raporcie VanEck.
Eksperci Credit Agricole twierdzą z kolei, że słabość dolara napędzana jest przez rotację inwestorów, którzy przenoszą się z amerykańskich aktywów na azjatyckie i europejskie. Trend jest związany z obawą dotyczącą wzrostu gospodarczego w USA i coraz większą wiarą we wzrost europejskiej gospodarki. Optymizm w tej drugiej kwestii napędzają zmiany polityczne i fiskalne w Niemczech, które mogą pozytywnie odbić się na całej strefie euro.
Pozycję dolara może podkopywać też polityka Donalda Trumpa, która na razie charakteryzuje się dużą nieprzewidywalnością i niemal serialowymi zwrotami akcji. Jej najważniejsza aspekty to cła, którymi Trump obciążył Meksyk, Kanadę i Chiny, i którymi grozi innym krajom, w tym całej Unii Europejskiej.
“Dolar może nie lubić ceł. W scenariuszu ceł USA nałożonych na resztę świata i odpowiedzi partnerów handlowych tym samym dolar może osłabnąć” - napisali analitycy Bank of America.
Ta sinusoida emocji ewidentnie zmęczyła inwestorów, którzy zwyczajnie zwątpili w stabilność dolara. Zamiast na rozchwianą amerykańską walutę, wolą stawiać na te, które aktualnie gwarantem przejrzystości i stabilizacji, jak na przykład euro.
Zobacz więcej: Czerwony tydzień dla dolara. Tak źle nie było od ponad 2 lat
Prognozy Credit Agricole dla dolara
Mimo to analitycy banku Credit Agricole zakładają, że w najbliższych miesiącach położenie dolara może ulec poprawie, nawet jeśli polityka Trumpa nie stanie się bardziej przewidywalna. W swojej prognozie zwracają uwagę na fakt, że wiele negatywnych czynników, które wpływają na spadek jego wartości, jest już uwzględnionych w aktualnej cenie.
Jednocześnie eksperci Credit Agricole ostrzegają, że umocnienie dolara, może w dłuższej perspektywie przerodzić się w nową tendencję spadkową. W tym scenariuszu za główne zagrożenia dla amerykańskiej waluty uważają obniżkę stóp procentowych przez Fed i politykę „słabego dolara”. Zgodnie z ich prognozami spadek notowań może nastąpić w drugiej połowie 2025 roku .
Czytaj również: Kurs dolara może runąć o blisko 40 groszy! Szokująca prognoza dla USD/PLN
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję