Szef Banku Japoni (BoJ), Haruhiko Kuroda, powiedział dziś, że obecnie japoński bank centralny nie planuje poszerzania programu luzowania polityki monetarnej.
Poziom inflacji w Japonii od maja ubiegłego roku znajduje się daleko od celu inflacyjnego, wynoszącego 2%. Ostatni odczyt krajowego wskaźnika CPI (25 grudnia – odczyt za listopad), wskazał, że ceny wzrosły rok do roku o 0,1%.
Wykres 1. Poziom inflacji CPI (r/r) w Japonii
Źródło: investing.com
Odległy cel inflacyjny pozwala na dalsze luzowanie polityki monetarnej, tak by tzw. „tani pieniądz” umożliwił zwiększenie dynamiki wzrostu cen do pożądanego poziomu. Dla Banku Japonii jest to poziom 2% rocznie.
Kuroda zdeterminowany na osiągnięcie celu inflacyjnego
Kuroda stwierdził jednak, że dalszego luzowania nie będzie, ze względu na to, że wzrost poziomu cen hamowany jest przez ciągłe spadki cen ropy. Podkreślił przy tym, że jest zdeterminowany do kontynuowania polityki luzowania w przypadku, gdy cel inflacyjne BoJ będzie zagrożony.
„Obecnie nie ma planów dalszego luzowania. Jednak jesteśmy gotowi do zaimplementowania takich działań bez wahania w przypadku jakiejkolwiek zmiany trendu cenowego.”- powiedział prezes BoJ.
Rosnące wynagrodzenia mogą wspomóc inflację
„Podstawowy trend cenowy systematycznie się poprawia” – stwierdził Kuroda w słowach skierowanych do japońskiego parlamentu, wyrażając nadzieję, że rekordowe zyski korporacyjne i zacieśniający się rynek pracy sprawi, że poziom wynagrodzeń będzie stopniowo wzrastał.
Rosnące wynagrodzenia mogą być kolejnym czynnikiem, który przyczyni się do wzrostu inflacji.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję