Komentarz rynkowy – notowania „złotówki” (PLN) zyskują mimo mocnego kursu dolara (USD)

Kurs €/US$ wybił się wczoraj poniżej 1,05 i jest obecnie przy 1,0450. Może to efekt końca miesiąca, może innych czynnik, ale na razie rynki z dystansem patrzą na zapowiedzi podwyżek stóp przez EBC i wciąż bardziej nagradzają podobne zapowiedzi padające z Fed.
Mocny rynek pracy i niższe ryzyko recesji w USA sprawiają, że podobne jastrzębie zapowiedzi Fed przyjmowane są bez dużych zastrzeżeń. Rentowności na rynkach bazowych wczoraj spadły - około 5pb w przypadku amerykańskiej 10latki i 10pb w przypadku Bunda. Pomogły w tym .m.in. dane o inflacji z Niemiec, które okazały się wyraźnie niższe od oczekiwań. To przedwczesny optymizm, spadek CPI był spowodowany przez instrumenty antyinflacyjne o przejściowym działaniu. Niemniej jednak to pokazuje nastawienie rynku, który dzisiaj coraz mniej reaguje na jastrzębie sygnały, a coraz bardziej na zaskoczenia niższą inflacją. Z tego punktu widzenia dzisiejsze dane o inflacji
W kolejnych tygodniach rentowności niemieckich papierów mogą bardziej opierać się sygnałom spowolnienia gospodarczego niż ma to miejsce w przypadku obligacji w USD. ECB dopiero zaczyna cykl podwyżek, pojawia się coraz więcej głosów za podwyżką o 50pb w lipcu.
Złoty zniósł spadek €/US$ zaskakująco dobrze. Para €/PLN cofnęła się wczoraj do 4,67. Wyjaśnieniem może być koniec miesiąca, zamykanie pozycji przeciw złotemu, tym bardziej że zachowanie CNB i NBH sugeruje raczej kolejną zdecydowaną podwyżkę stóp NBP w przyszłym tygodniu. SPW zyskały w ślad za rynkami bazowymi. Zmienność pozostała na podwyższonym poziomie, mimo braku danych z kraju rentowność 10latki cofnęła się około 20pb.
Szanse na powrót €/US$ do dołków z maja (lekko poniżej 1,04) są wysokie. Spadek kursu powinien być raczej nieco głębszy. Tym niemniej wyceniane przez rynek ścieżki stóp Fed i EBC nie uzasadniają dużo większego zejścia pary i ew. powrót poniże 1,04 powinien być tymczasowy. Motorem ruchu pozostaje niepewność na ile EBC będzie w stanie dostarczyć wyceniane obecnie podwyżki stóp, w otoczeniu słabnącej koniunktury.
W przyszłym miesiącu spodziewamy się kolejnej podwyżki o 75pb w USA. Najprawdopodobniej stopy podniesie też EBC, pojawi się coraz więcej głosów za podwyżką o 50pb a nie tylko 25pb (wczoraj dołączył Bank Belgii, do wcześniejszego głosu z Łotwy). Kluczowa będzie retoryka innych przedstawicieli EBC. Powoli poznajemy szczegóły instrumentów ograniczających wpływ podwyżek stóp na spready kredytowe państw peryferyjnych strefy euro. To teoretycznie powinno pozwolić na większe podwyżki stóp w Europie. Dlatego w 3kw22 spodziewamy się raczej powrotu mocniejszego euro, €/US$ do 1,07. Już dzisiaj widać że wyceniony przez rynek moment obniżek w USA się przybliża a spread USD ponad
Bazowe rynki długu mogą pozostać w zawieszeniu do lipcowych posiedzeń głównych banków centralnych. Szczególnie dalsze działania EBC budzą dużą niepewność, m.in. z uwagi na rozbieżną komunikację przedstawicieli różnych krajów członkowskich. Uważamy jednak, że przedłużający się okres wysokiej inflacji i ryzyko efektów drugiej rundy wymusza zdecydowane działania monetarne, także w Europie. Dlatego spodziewamy się powrotu wzrostów rentowności po obu stronach oceanu. Zwracamy jednak uwagę, że dzisiaj rynki stopy procentowej wykazują nieporównywalnie większa wrażliwość na niższa inflację (patrz Niemcy), albo słabsze dane o aktywności gospodarczej niż na jastrzębie komentarze banków.
Brak negatywnej reakcji złotego na ostatni spadek €/US$ sugeruje dalszy spadek €/PLN w oczekiwaniu na posiedzenie RPP w przyszłym tygodniu. Dość prawdopodobny jest powrót do okolic 4,64 lub niżej w zależności od otoczenia międzynarodowego. Ale jeżeli NBP w przyszłym tygodniu zacieśni stopy mniej niż rynek tego oczekuje (50-75pb) albo retoryka prezesa NBP będzie zbyt łagodna, to spodziewamy się ponownego osłabienia PLN, z ryzykiem, że dość szybko zobaczymy 4,80.
Niestety pogarszają się średnioterminowe perspektywy PLN, przede wszystkim równowaga zewnętrzna Polski. Rośnie deficyt obrotów bieżących, rośnie też ryzyko że środki z KPO nie trafią do kraju w tym roku. Dlatego w 2poł22 spodziewamy się raczej szerokiego trendu horyzontalnego na €/PLN.
Nasza ocena perspektyw SPW pozostaje negatywna. Krótkoterminowo papierom pomaga umocnienie na rynkach bazowych. W przypadku 10latek rentowności powinny znów zbliżyć się do 8%. Jesteśmy kilka miesięcy przed szczytem CPI, a ryzyka inflacyjne nadal rosną. To będzie podtrzymywać oczekiwania na dalsze zacieśnienie polityki NBP. W kolejnych tygodniach, być może przez cały 3kw22, SPW powinny przejść w szeroki trend boczny. W przypadku 10latki jego szczyt prawdopodobnie wyznaczyła ostatnia górka rentowności nieco ponad 8%.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję