Jak co tydzień w piątek o godz. 18:00, na naszym kanale YouTube odbyła się transmisja na żywo programu „Kolacja przy Świecach”, podczas którego Darek Dziduch podsumował najistotniejsze wydarzenia tygodnia na rynkach finansowych i w gospodarce. Oglądaj nas na YouTube i słuchaj na Spotify, a jeśli wolisz czytać, sprawdź telegraficzny skrót tematów, które poruszyliśmy podczas piątkowego programu:
Lipcowa projekcja NBP mówi jasno: inflacja będzie wysoka również w przyszłym, roku
- We wtorek Narodowy Bank Polski opublikował lipcową, drugą i przedostatnią w tym roku, centralną ścieżkę projekcji inflacji na 2022 rok i kolejne lata
- projekcja NBP zakłada, że inflacja konsumencka w całym 2022 roku wyniesie aż 14,2 proc. r/r
- w 2023 roku wskaźnik CPI ma spaść do 12,3 proc. r/r,
- w 2024 roku średnioroczna inflacja wg NBP osiągnie poziom 4,1 proc. w porównaniu do poprzedniego roku
- inflacja bazowa w tym roku ma wynieść 8,9 proc. w porównaniu do 2021 roku, a w 2023 roku spadnie zaledwie o niecałe półtora punktu procentowego, do 7,5 proc. Wg NBP inflacja bazowa w 2024 roku będzie nieznacznie wyższa (o 0,1 pkt. proc.) niż ogólny poziom wzrostu cen w gospodarce - wg prognozy ma ona wynieść 4,2 proc.
- wg projekcji NBP szczyt inflacji wyniesie aż 18,8 proc. r/r i przypadnie na pierwszy kwartał przyszłego roku (maksymalne górne odchylenie zakłada inflację nawet na poziomie ponad 26% r/r)
- przy założeniu, że Tarcza Antyinflacyjna zostanie przedłużona do końca 2023 roku, projekcja inflacji to: 13,6 proc. w 2022, 9 proc. w 2023 i aż 7,9 proc. w 2024 roku (czyli tarcza “rozłoży inflację na kolejne miesiące)
- Dla porównania, marcowa centralna ścieżka projekcji inflacji zakładała, że wzrost cen konsumenckich w 2022 roku wyniesie 10,8 proc. r/r i równe 9 proc. r/r w 2023 roku.
- Wg lipcowej projekcji NBP, wzrost gospodarczy Polski w 2022 roku wyniesie 4,7 proc. r/r, spadając w kolejnym roku do poziomu 1,4 proc. r/r, natomiast prognozowana dynamika PKB w 2024 roku osiągnie 2,2 proc.
- Poprzednia, marcowa projekcja NBP zakładała wzrost PKB w 2022 roku o 4,4 proc., równe 3 proc. wzrostu w 2023 roku i 2,7 proc. w 2024
- Osłabienie polskiej waluty nie przesunie na kolejne miesiące szczytu inflacji, czyli poza III kwartał tego roku — ocenia Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, w rozmowie z Bloombergiem
Czytaj także: Nowa projekcja NBP mówi co innego niż prezes Glapiński - galopujące ceny zostaną z nami na dłużej, będzie coraz drożej
PKB w drugim kwartale wciąż na mocnym plusie, ale później będzie tylko gorzej
- Tempo wzrostu PKB Polski w drugim kwartale wyniosło 5,5 proc. wobec rekordowych 8,5 proc. w pierwszym kwartale
- wg prognoz NBP już w IIIQ 2022 roku wzrost PKB spadnie do 2%, a w ostatnim kwartale nie przekroczy 1%
Czytaj także: Zobacz, jak zareagował kurs złotego na rekordowy wzrost cen oraz dane o PKB
Nowe prognozy Komisji europejskiej też nie są optymistyczne dla Polski
- Komisja Europejska podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski w 2022 r. do 5,2 proc. i jednocześnie obniżyła szacunki na 2023 r. do 1,5 proc. (wobec wcześniejszych 3,7% w 2022 i 3% w 2023)
- Wg KE inflacja HICP w Polsce w 2023 roku będzie najwyższa w całej Unii Europejskiej
- Polska gospodarka ma zwolnić w IIQ 2022 ze względu na agresję Rosji na Ukrainę, zacieśnianie polityki monetarnej, pogarszające się nastroje i słabsze otoczenie zewnętrzne
- wg nowej prognozy inflacja HICP Polski wyniesie 1,2% w 2020 roku i 9% w 2023 roku
- majowa prognoza zakładała inflację 11,6% w 2020 roku i 7,3% w 2023
- najnowsze prognozy KE zakładają, że w 2022 roku inflacja w UE wyniesie 8,3%, a w 2023 roku 4,6%
- co ciekawe, obecni liderzy inflacji (Litwa Łotwa i Estonia) wg KE mają mieć znacznie niższą inflację niż Polska (Łotwa 6%, Litwa 5,1%, Estonia 4,7%)
Czytaj także: „Co dalej z inflacją? Przyszłość polityki pieniężnej w Polsce”
Czerwcowa inflacja minimalnie niższa od szybkiego odczytu, ale co to za pocieszenie?
- ostateczne dane dotyczące inflacji CPI za czerwiec zostały nieznacznie zrewidowane w dół przez GUS
- czerwcowy wskaźnik CPI wyniósł 15,5% r/r (wobec szacunkowych 15,6%), a inflacja miesiąc do miesiąca pozostała na niezmienionym poziomie (1,5% m/m)
- rewizja szacunkowych danych w dół, a także spadająca dynamika inflacji miesiąc do miesiąca (3,3% w marcu, 2% w kwietniu, 1,7% w maju) pokazuje, że tempo wzrostu cen będzie hamować, przynajmniej w okresie wakacyjnym
- jeśli paliwa będą dalej tanieć, to możliwy jest optymistyczny scenariusz, w którym czerwcowa inflacja była tegorocznym szczytem
- Najmocniej podrożał opał (o 122 proc.); bardzo wysokie wzrosty zanotowały też benzyna (47,3 proc.) i gaz (46,2 proc.)
- O ponad 30 proc. wzrosły m.in. ceny cukru, mąki czy mięsa drobiowego oraz masła
- Mocno poszły w górę ceny obuwia (+14,3 proc.), wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego (+10,4 proc.) oraz edukacji (+9,4 proc.).
- GUS zanotował za to spadek cen owoców (-2,7 proc.), mleka, serów i jaj (-2,1 proc.) oraz kawy (-1,9 proc.)
Czytaj także: Inflacja w Polsce w czerwcu 2022 roku bije kolejne rekordy! A tegoroczny szczyt wzrostu cen dopiero przed nami
Inflacja w Stanach Zjednoczonych wcale nie chce spadać i znów bije oczekiwania analityków
- inflacja konsumencka w USA wyniosła w czerwcu 9,1% rok do roku i 1,3% miesiąc do miesiąca, wyznaczając nowy tegoroczny szczyt odczytów i jednocześnie osiągając najwyższy poziom od listopada 1981 roku
- jest to kolejny odczyt powyżej oczekiwań, które oscylowały wokół 8,8% r/r i 1,1% m/m
- majowy odczyt inflacji wyniósł 8,6% r/r oraz 1% miesiąc do miesiąca i był dotychczas najwyższym odczytem w 2022 roku
- Inflacja bazowa (Core CPI, czyli z wyłączeniem cen żywności i energii) wyniosła natomiast w czerwcu 5,9%, podczas gdy w maju było to równe 6% (oczekiwano odczytu na poziomie 5,7%)
- tak wysokie tempo wzrostów cen w USA całkowicie przekreśla scenariusz mniej radykalnych podwyżek stóp procentowych przez Fed, które mogłyby uspokoić rynki
- może temu sprzyjać również dobra amerykańskiego kondycja rynku pracy: liczba etatów w sektorach pozarolniczych (ang. non-farm payrolls) w czerwcu wzrosła o 372 tys. w porównaniu do maja (wobec oczekiwanych 270 tys.)
- to oznacza, że zatrudnienie jest tylko o 500 tys. niższe niż przed pandemią (luty 2020 roku)
- stopa bezrobocia w czerwcu wynosiła w USA 3,6%
- wielu ekonomistów oczekuje, że czerwcowy odczyt inflacji w USA wyznaczy już tegoroczny szczyt tempa wzrostu cen
Czytaj także: PILNE: Ogromne zaskoczenie - wystrzał inflacji w USA!
Europejski Bank Centralny podniesie stopy procentowe po raz pierwszy od jedenastu lat
- w przyszły czwartek EBC podczas posiedzenia Rady Prezesów podniesie stopy procentowe w strefie Euro po raz pierwszy od 2011 roku
- najbardziej prawdopodobny jest scenariusz podwyżki o 25 punktów bazowych
- w czerwcu inflacja w strefie euro wzrosła do 8,6% w skali roku (z 8,1% w maju), co było najwyższym odczytem w historii danych Eurostatu
- wzrost cen wyższy od oczekiwań może więc skłonić EBC do przegłosowania wyższej podwyżki stóp procentowych od wcześniej zapowiedzianej, czyli o 50 punktów bazowych, na co wcześniej zdecydował się Fed
- z drugiej jednak strony, lipcowe spadki cen surowców energetycznych mogą ostudzić zapał do bezwzględnej walki z inflacją
- stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących oraz stopy kredytu w banku centralnym i depozytu w banku centralnym do tego czasu pozostają na najniższym w historii poziomie, odpowiednio 0,00 proc., 0,25 proc. oraz -0,50 proc.
- warto również dodać, że EBC na początku lipca zakończył też zakupy w ramach programu skupu aktywów (APP)
Czytaj także: Dziennik Ekonomiczny: Tydzień pod znakiem EBC
Wakacje kredytowe wchodzą w życie od sierpnia - nie wydawaj kasy na głupoty
- w czwartek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o wprowadzeniu wakacji kredytowych
- zapewniają one możliwość odroczenia spłaty kredytu hipotecznego maksymalnie na osiem miesięcy: po dwa miesiące w trzecim i czwartym kwartale tego roku i po jednym miesiącu każdego kwartału 2023 roku
- wakacje kredytowe obejmują tylko kredyty hipoteczne w polskim złotym, które zostały zaciągnięte przed 1 lipca i które nie zostaną spłacone przed styczniem 2023 roku
- ustawa dotyczy tylko kredytobiorców, którzy zaciągnęli kredyt na zakup nieruchomości dla własnych potrzeb mieszkaniowych; Trudno jednak w tej chwili stwierdzić w jaki sposób będzie to egzekwowane
- wakacje kredytowe rozpoczynają się w momencie, w którym wniosek kredytobiorcy (online lub korespondencyjny) dotrze do banku
- przepisy wchodzą w życie w czwartek 28 lipca, więc osoby które mają termin spłaty rat na początku miesiąca muszą się spieszyć ze złożeniem wniosku, żeby nie stracić prawa do zwolnienia z rat w sierpniu
- KNF wydał w komunikat, w którym zachęca do tego, by nadwyżki w domowym budżecie wynikające z czasowego odroczenia rat przeznaczyć na nadpłatę kredytu, zamiast na bieżącą konsumpcję
Czytaj także: Wakacje kredytowe, czyli osiem miesięcy spokoju i... wyższej inflacji. Nie przegap szansy, jaką dają odroczone raty
Komisja Nadzoru Finansowego podejrzewa manipulacje w spółkach z NewConnect
- Komisja poinformowała o złożeniu zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez spółki giełdowe notowane na NewConnect
- chodzi o manipulacje w obrocie akcjami, które dotyczą spółek SoftBlue, Borura-Zachem, Europejski Fundusz Energii, Black Pearl i Devoran
- problem w tym, że informacja KNF-u może być różnie interpretowana, a najprawdopodobniej chodzi o manipulacje akcjami przez grupę osób działających w porozumieniu, która pompowała akcje wymienionych, mało płynnych spółek
- Black Pearl Capital wsławił się tym, że w sprawozdaniu za IIQ 2020 roku pokazał 157 mln zysku netto bez wypracowania jakichkolwiek przychodów, jednak po interwencji biegłego rewidenta przeprowadziła korektę, która zmniejszyła zysk do lekko ponad 80 tys. PLN
- rzekomy zysk miał wyłącznie charakter księgowy i wynikał z tego, że spółka posiadała tokeny Medican Coin (ponad 4,4 mld sztuk z 5 mld wyemitowanych), które zyskały na wartości
- początkowo zysk wzbudził podejrzenia GPW, które zleciła spółce przeprowadzenie kontroli księgowej przez autoryzowanego doradcę NC
- w sierpniu 2020 roku Black Pearl chciał pozwać zarząd GPW na 1 mld PLN za straty wizerunkowe i finansowe związane z zawieszeniem notowań i zleceniem kontroli w spółce, ale nie zgodziła się na to rada nadzorcza
- co ciekawe, spółka wciąż ma ponad 70 mln kapitalizacji
Czytaj także: Przewodnik po rynku NewConnect. Wszystko, co musisz wiedzieć o funkcjonowaniu NewConnect
Nadmiarowe zyski spółek skarbu państwa trafią do kieszeni Polaków?
- Rząd wypracuje mechanizm podzielenia się zyskami gigantycznymi zyskami spółek skarbu państwa z obywatelami - zapowiedział niespodziewanie w ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki
- Spółki realizują wyższe zyski, dlatego albo poprzez regulatora, albo same spółki wypracuje mechanizm podzielenia się tymi zyskami z obywatelami, albo wprowadzimy - tak, jak Francja, Anglia, Hiszpania - podatek od zysków nadzwyczajnych na te spółki gazowe, energetyczne, które mają, rzeczywiście, bardzo wysokie zyski
- tydzień później jednak rzecznik rządu Piotr Muller łagodził wypowiedź Morawieckiego: Do tego potrzebne są dodatkowe analizy, ale także uwzględnienie inwestycji spółek, bo pamiętajmy, że wiele spółek Skarbu Państwa dokonuje inwestycji, które mają na celu zapewnić w przyszłości dodatkowe bezpieczeństwo energetyczne czy inwestycji w różnych obszarach swojego funkcjonowania, dlatego żadne wiążące decyzje jeszcze nie zapadły
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję