Referendum Wielkiej Brytanii odcisnęło swoje piętno na wykresach głównych par walutowych, trudno się dziwić. Dla osób, które w ubiegły czwartek oraz piątek dokonywały transamcji sytuacja jest dość dobra. Przede wszystkim dlatego, że zamiast skokowości cen mieliśmy do czynienia z dynamicznymi zmianami, ale płynnymi.
Ryzykowali więcej tylko Ci, którzy postanowili zostawić pozycję na noc, na instrumentach, które nie są notowane 24h na dobę. Jeżeli handlowałeś z brokerem, który chronił przed ujemnym saldem to taka taktyka miała jak najbardziej uzasadnienie z perspektywy potencjalnego zysku do ryzyka. Chociaż mało kto, kładąc się spać wierzył w Brexit. Jeżeli śledziłeś moje artykuły to wiesz, że swoją uwagę skupiłem na instytucji, która większe wahania na rynku przekłada na swoje finansowe wyniki - mowa o XTB (tutaj możesz zobaczyć artykuł).
Jak wygląda aktualna sytuacja rynkowa
Aktualna sytuacja rynkowa pozwala wierzyć na utrzymanie się piątkowych tendencji. Czyli spadków na EURUSD oraz GBPUSD- tutaj w zasadzie umacnianie się USD jest w 100% uzasadnione. Aktualnie posiadam pozycje krótką na GBPUSD (pozycje możesz śledzić na portalu consiliuminvest.pl - strategia klasyczna) i oczekuje jeszcze około 50-60 pipsowych spadków.
W przypadku niemieckiego indeksu kolejne wsparcie na poziomie 9150 powoduje, że i na tym walorze poszukam okazji do krókiej sprzedaży. Ważne, żeby ukształtowało się jakieś krótkoterminowe wsparcie, które dałoby mi okazję do wystawienia zlecenia oczekującego.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję