W poniedziałek kurs
Wtorkowy odczyt rachunku obrotów bieżących za lipiec może nieco ciążyć na notowaniach złotego, szczególnie w przypadku wyraźnego pogłębienia się dotychczasowego ujemnego salda (1,5 mld
Na krajowym rynku stopy procentowej w poniedziałek doszło do spadku krzywych dochodowości. Wyceny instrumentów były wspierane wypowiedziami przedstawicieli RPP, które w większości sygnalizują zamiar zakończenia cyklu stóp procentowych najpóźniej w październiku. Warto wspomnieć. że w Czechach sierpniowa inflacja zaskoczyła ekonomistów i CNB spadkiem, wzmacniając pozycję zwolenników braku dalszych zmian stóp procentowych. W efekcie obligacje w regionie CEE-3 zyskiwały bardziej na wartości niż inne europejskie papiery. Dodatkowo w strefie euro po ostatniej przecenie doszło do przynajmniej krótkoterminowego odreagowania w wyniku którego krzywe dochodowości przesunęły się lekko w dół, co też pośrednio wsparło polskie obligacje.
Podczas wtorkowej sesji pozytywne tendencje mogą być kontynuowane, chociaż przestrzeń do dalszych spadków krzywych dochodowości wydaje się być ograniczona. Rynek w pełni wycenił już koniec podwyżek stopy referencyjnej NBP na poziomie 7%, a spekulacje dotyczące możliwego luzowania polityki pieniężnej w II połowie 2023 r. wydają się zdecydowanie przedwczesne. Na wtorek na świecie nie zostały zaplanowane publikacje danych makroekonomicznych, które wyraźnie mogłyby zmienić obecne nastroje inwestorów. W tej sytuacji mogą się oni koncentrować na informacjach napływających z rynków towarowych. W kontekście prognoz inflacji cieszyć może przede wszystkim spadek cen gazu - notowania gazu TTF spadły poniżej 200 EUR/MWh. Ten ruch wspierały m.in. zapowiedzi wprowadzenia regulacji mających na celu obniżenie notowań surowca. Nawet jeśli spadki cen okażą się krótkotrwałe, to w perspektywie najbliższych dni mogą przyczynić się do ograniczenia obaw inflacyjnych.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję