Dziś japoński minister gospodarki, Akira Amari, złożył dymisję z pełnionej funkcji. Jego miejsce zajmie Nobuteru Ishihara, jeden z liderów rządzącej partii Liberal Democratic Party (LDP).
Dymisja ustępującego ministra związana jest z oskarżeniami o korupcję. Amari zdecydował się wziąć odpowiedzialno.
"Japonia w końcu wychodzi z deflacji... Musimy przepchnąć przez parlament odpowiednie ustawy, by w końcu pokonać deflację i uczynić gospodarkę silną najszybciej jak to możliwe" powiedział Amari podczas zwołanej konferencji.
"Wszystko co może utrudnić osiągnięcie tych celów musi być wyeliminowane, a ja nie jestem wyjątkiem. W związku z tym rezygnuję ze stanowiska ministra by wziąć odowiedzialność (za działania mojego asystenta)" - dodał Amari.
Amari zaprzeczył oskarżeniom jakoby pieniądze otrzymane od firmy budowlanej trafiły do jego kieszeni.
"Wkładanie pieniędzy do kieszeni marynarki na oczach gościa... to świadczyłoby o braku godności" - stwierdził ustępujący minister.
Amari stwierdził, że prezes spółki budowlanej "zapłacił" za wizytę w jego gabinecie prezentami, jednak Amari nakazał swojemu asystentowi by ten zakwalifikował je jako dotację polityczną.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję