GUS potwierdził dziś, że inflacja konsumentów w Polsce spadła w ubiegłym miesiącu. Czerwiec okazał się przełomowy w kontekście najbardziej drożejących dotąd elementów koszyka – tych związanych z rynkiem ropy naftowej.
W czerwcu inflacja konsumentów, mierzona wskaźnikiem CPI, spadła z 1,9% do 1,5%. Jest to najniższy poziom w tym roku. Tym samym inflacja znalazła się na krawędzi przedziału celu inflacyjnego NBP, który zdefiniowany jest jako 2,5% z możliwością odchylenia o 1 p.p. w obie strony. Jest to niekorzystne w kontekście perspektyw podwyżek stóp procentowych w Polsce.
W ujęciu miesiąc do miesiąca ceny w czerwcu spadły o 0,2%. Jest to drugi miesiąc w tym roku ze spadkiem ogólnego poziomu cen.
Inflacja w Polsce
Wartości wskaźników inflacji są zatem zgodne z szybkim oszacowaniem, które GUS przedstawił 30 czerwca. Dziś te dane zostały uzupełnione o wpływ poszczególnych elementów koszyka.
W czerwcu (w ujęciu m/m) najbardziej drożały towary i usługi w kategorii ‘rekreacja i kultura’ (+1,1%, a także ‘zdrowie’ i ‘restauracje i hotele (po +0,3%). Taniał z kolei transport (-2,6%), w tym paliwa do prywatnych środków transportu (-4,1%).
W ujęciu rok do roku najmocniej drożeje ‘żywność i napoje bezalkoholowe’ (+3,7%). Jedyną kategorią, w której wciąż widoczny jest spadek cen jest ‘odzież i obuwie (-5,4%). Jeszcze miesiąc temu najmocniej drożał transport (+4,2% r/r, w tym paliwa o 7,6% r/r), który jest obecnie kategorią, w której odnotowano taki sam poziom cen jak w czerwcu ubiegłego roku (ceny paliw są wyższe o 0,4%).
Złoty reagował osłabieniem na publikację szybkiego szacunku GUS. Dzisiejsze potwierdzenie przedstawionych wtedy danych nie wpłynęło na notowania par z PLN.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję