Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Grupa Goldman Sachs twierdzi, że nadszedł koniec spadków jeśli chodzi o dolara amerykańskiego.

Bank inwestycyjny motywuje swoje twierdzenie faktem, że waluta USA pokazała duży potencjał nie poddając się presji wywołanej najsłabszym odczytem dotyczącym zmiany zatrudnienia (NFP 6 maja) od siedmiu miesięcy. Goldman Sachs twierdzi, że wzrost wartości dolara w następnym czasie po odczycie pokazuje oczekiwania rynkowe co do wzrostu gospodarczego USA, a do tego oczekiwania co do podwyższenia stopy procentowej przez FED spadły szybko i głęboko w celu zrobienia przestrzeni na solidne odbicie.

Analitycy z Societe Generale i Brown Brothers Harriman mają mniej popytowe nastawienie mówiąc, że większej fali wzrostowej na dolarze można oczekiwać dopiero po pojawieniu się dalszych pozytywnych danych o gospodarce USA.

„Zostajemy nastawieni wzrostowo do dolara i oczekujemy, że wartość dolara będzie większa niż teraz” – powiedział Robin Brooks, Główny Analityk Oddziału Goldman Sachs w Nowym Jorku w wywiadzie dla Bloomberga. Dodał ponadto, że reakcja na piątkowe dane była słabsza niż standardowo na tak złe dane, co mówi o sile dolara.

Goldman Sachs przewiduje, że dolar wzrośnie 15% w następnych dwóch latach w wyniku ustabilizowania polityki monetarnej w USA – to słowa wtorkowego raportu. Nie jest to jednak pierwszy raz kiedy ten bank inwestycyjny jest mocno wzrostowo nastawiony do wartości do dolara, bowiem w lutym zamknął swoją pozycję opartą na czołowej rekomendacji na 2016 rok, która zakładała spadek wartości pary EURUSD oraz wzrost USDJPY.

Reklama

Podczas gdy FED przez ostatnie miesiące wygłaszał gołębie komunikaty na temat dalszych działań związanych ze zmianą stopy procentowej w Stanach Zjednoczonych, wydaje się, że rynek już wycenił brak możliwości podwyżki stóp przed jesienią przewidując jedynie 6% szans na podwyżkę stóp w przyszłym miesiącu.

Jeśli chodzi o inne światowe banki centralne to na koniec warto przypomnieć o zaskoczeniu rynku jakie w kwietniu wywołała decyzja BoJ o utrzymaniu bieżącej polityki monetarnej i braku powiększania pakietu stymulacyjnego gospodarki. Natomiast Prezes EBC Mario Draghi wyraził optymizm względem inflacji i stanu gospodarki na ostatnim spotkaniu 21 kwietnia.

Źródło: Bloomberg.com


Michał Łyko

Michał Łyko

Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Ekspert japońskiej metody inwestowania Ichimoku Kinko Hyo - jednej z najstarszych metod analizowania oraz konstrukcji wykresów. Na rynkach finansowych od ponad 3 lat.


Tematy

komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama