Poniżej przedstawiamy w skróconej formie nasz scenariusz makroekonomiczny na lata 2022- 2023 dla krajów regionu Europy Środkowo-Wschodniej – Czech, Węgier i Rumunii (dalej: kraje EŚW-3).
Po okresie szybkiego wzrostu PKB wspieranego przez efekty niskiej bazy związane z pandemią COVID19, wzrost gospodarczy uległ normalizacji w II poł. 2022 r. Perspektywy makroekonomiczne w najbliższych kwartałach będą zdominowane przez efekt wojny w Ukrainie. Podobnie jak w przypadku Polski oczekujemy silnego spadku eksportu z krajów EŚW-3 do Rosji, Białorusi i Ukrainy. Negatywny wpływ tego zjawiska na PKB będzie najsilniejszy w przypadku Czech i Węgier, w przypadku których eksport towarów do wspomnianych wyżej trzech krajów stanowi odpowiednio 2,4% i 3,1% PKB. Z kolei, ekspozycja Rumunii na te kierunki jest ograniczona – w jej wypadku eksport stanowi tylko 0,7% PKB. Negatywny wpływ zmniejszenia eksportu będzie częściowo ograniczany przez spowolnienie importu oraz reorientację geograficzną eksportu. Podwyższona niepewność dotycząca dalszego przebiegu wojny w Ukrainie będzie oddziaływała w kierunku spowolnienia wzrostu inwestycji.
Zobacz także: Zerknij na prognozy makroekonomiczne i walutowe dla krajów EŚW-3
Należy jednocześnie zauważyć, że negatywny wpływ wojny na Ukrainie nie ograniczy się tylko do efektów popytowych, ale będzie miał również poważne konsekwencje od strony podażowej. Ukraina i Rosja są kluczowymi ogniwami w łańcuchach dostaw w ramach branży motoryzacyjnej. Odpowiadają one za dużą część dostaw m.in. wiązek przewodów, ksenonu i neonu (gazów wykorzystywanych w produkcji półprzewodników), palladu (produkcja katalizatorów) oraz niklu (zabezpieczenie antykorozyjne karoserii i produkcja akumulatorów). Ponadto, wojna w Ukrainie utrudnia transport niektórych komponentów z Chin (dostarczanych koleją) wykorzystywanych w fabrykach na Węgrzech. W rezultacie część koncernów już ograniczyła produkcję – np. Skoda w Czechach, Mercedes na Węgrzech.
Uważamy, że wspomniane powyżej problemy będą narastać w kolejnych miesiącach. Jednocześnie znaczenie branży motoryzacyjnej jest dużo większe w gospodarkach krajów EŚW-3 niż w Polsce. W Polsce sektor ten odpowiada za ok. 12% produkcji przetwórstwa, podczas gdy w krajach EŚW-3 udział ten wynosi ok. 25%. Podobnie w przypadku tworzenia wartości dodanej, udział branży motoryzacyjnej w Czechach i na Węgrzech stanowi ok. 4-5%, w Rumunii 2,5%, a w Polsce tylko 1,6%. Tym samym zakłócenia w łańcuchach dostaw będą oddziaływały w kierunku silniejszego spowolnienia wzrostu produkcji w krajach EŚW-3, niż w Polsce. Podsumowując, prognozujemy, że w średniorocznie dynamika PKB wyniesie w 2022 r.: 1,6% w Czechach, 3,9% w Rumunii i 2,0% na Węgrzech.
Zobacz także: Sprawdź najnowszą prognozę makroekonomiczną dla Polski i przekonaj się, ile możesz zapłacić za waluty w 2022 i 2023 roku!
Wraz z oczekiwaną przez nas w II kw. deeskalacją sytuacji w Ukrainie, w II poł. br. negatywny wpływ podwyższonej niepewności na konsumpcję i inwestycje będzie wygasał. Dodatkowo, dynamika PKB w 2023 r. będzie wspierana przez efekty niskiej bazy z 2022 r. Prognozujemy, że tempo wzrostu PKB w 2023 r. wyniesie 3,5% w Czechach i na Węgrzech oraz 4,5% w Rumunii. Perspektywy inflacyjne wyglądają podobnie we wszystkich krajach regionu. Obecnie inflacja w każdym z nich kształtuje się znacząco powyżej górnej granicy odchyleń od celu inflacyjnego banku centralnego. Nasilająca się presja kosztowo-płacowa, szybki wzrost cen paliw i nośników energii, zakłócenia w łańcuchach dostaw oddziałują w kierunku wzrostu inflacji.
Działania osłonowe rządu w Czechach i Rumunii są skoncentrowane głównie w obszarze rekompensat pieniężnych dla gospodarstw domowych. Z kolei na Węgrzech rząd zdecydował się m.in. na zamrożenie cen paliw i niektórych produktów żywnościowych. Z tego względu inflacja na Węgrzech jest obecnie niższa niż w Rumunii i Czechach. Podwyższona inflacja utrzyma się w krajach EŚW-3 na podwyższonym poziomie przez większość br., m.in. z uwagi na proinflacyjny wpływ wojny w Ukrainie. Tym samym oczekujemy, że średniorocznie inflacja wyniesie 8,9% w Czechach, 7,0% na Węgrzech i 3,8% w Rumunii. W 2023 r. wraz z wygasaniem wspomnianych wyżej efektów oraz antyinflacyjny wpływ zacieśniania polityki pieniężnej, inflacja obniży się do 3,5% r/r w Czechach, 3,9% na Węgrzech i 4,0% w Rumunii.
Zobacz także: Zaskakujący odczyt inflacji! Zamiast kolejnych wzrostów...
Z uwagi na podobne perspektywy makroekonomiczne polityka pieniężna realizowana przez poszczególne banki centralne w regionie EŚW-3 jest do siebie zbliżona – każdy z nich stopniowo podnosi stopy procentowe. Bankiem wykazującym najmniejszą awersję do inflacji jest Narodowy Bank Rumunii (NBR), który podniósł stopy procentowe do 2,50%. Biorąc pod uwagę fakt, że prognozowana przez NBR inflacja przekroczy 11% na koniec II kw. 2022 r. uważamy, że zacieśnianie polityki pieniężnej w tym kraju będzie kontynuowane. Oczekujemy, że stopy procentowe zostaną podniesione o 50pb w II kw. 2022 r. do poziomu 3,00% i cykl zostanie zakończony. Ze względu na interwencje walutowe banku centralnego uważamy, że kurs EURRON pozostanie relatywnie stabilny w przedziale 4,91-4,95 do końca 2023 r.
Zobacz także: Waluty: będzie się działo! Co poruszy kursem dolara, euro i polskiego złotego?
W obliczu wysokiej inflacji Narodowy Bank Węgier (MNB) utrzymuje dosyć jastrzębie nastawienie MNB zwraca uwagę nie tylko na bieżący poziom inflacji, lecz również na ryzyko nadmiernego wzrostu cen w kolejnych kwartałach (głównie inflacji bazowej) odwołując się do ryzyka wystąpienia tzw. efektów drugiej rundy. Zgodnie z wypowiedziami B. Viraga, wiceprezesa MNB bank centralny będzie kontynuował cykl zacieśniania polityki pieniężnej w najbliższych miesiącach. MNB w horyzoncie kilku miesięcy chciałby zrównać poziom głównej stopy procentowej z oprocentowaniem 1-tygodniowego depozytu oferowanego przez bankom komercyjnym. Obecnie wynosi on 5,85%, ale zapewne zostanie on jeszcze podniesiony.
Tym samym uważamy, że główna stopa bazowa zostanie podniesiona po 100pb na trzech najbliższych posiedzeniach do 6,40% na koniec II kw. br. Wraz z zacieśnianiem polityki pieniężnej oczekujemy stopniowego umocnienia forinta z zasięgiem 350 za euro na koniec 2022 r. i 340 na koniec 2023 r. W ostatnich miesiącach Narodowy Bank Czech (CNB) realizował zaostrzenie polityki pieniężnej. Inflacja w lutym ukształtowała się na poziomie 11,1% r/r, o 1,4 pkt. proc. wyżej niż oczekiwano w lutowej projekcji CNB. Uważamy, że inflacja będzie zaskakiwała CNB w górę (jak to już miało miejsce w lutym br.), a tym samym konieczne będą kolejne podwyżki stóp procentowych – w naszym scenariuszu bazowym łącznie o 100 pb . W rezultacie dwutygodniowa stopa repo ukształtuje się na poziomie 5,50% na koniec II kw. 2022 r. Oczekiwane zacieśnienie polityki pieniężnej będzie sprzyjało umocnieniu korony względem euro. Prognozujemy, że kurs EURCZK wyniesie 24,8 na koniec 2022 r. i 24,7 na koniec 2023 r.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję