Dziś głównym wydarzenia dla par z funtem brytyjskim (nie licząc GBP/USD) miały być dane z rynku pracy w Wielkiej Brytanii. Okazały się one negatywne dla funta, ale nie były w stanie wywołać tak silnych ruchów, jakie obserwowaliśmy wczesnym ranem.
Dziś rano w momencie wejścia na rynki inwestorów z Europy, obserwowaliśmy silne i dynamiczne umocnienie funta brytyjskiego, po którym rynki weszły w lokalną konsolidację. Słabe dane z rynku pracy mogą sprawić, że notowania par z GBP będą podążać w kierunku poziomów sprzed porannego umocnienia.
Dane z rynku pracy były tylko częściowo negatywne. Odnotowano większy od oczekiwań spadek liczby osób ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych. Dodatkowo, stopa bezrobocia spadła do poziomu 4,7%, choć spodziewano się jej utrzymania na poziomie 4,8%. Ostatnio tak niski poziom bezrobocia obserwowano w 2005 roku.
Stopa bezrobocia
Tym, co pogrążyło funta, były dane dotyczące wynagrodzeń. Te w styczniu rosły o 2,2%, przy uwzględnieniu premii i 2,3% bez ich uwzględniania. W obu przypadkach jest to większy od oczekiwań spadek dynamiki, gdyż spodziewano się odczytów na poziomie odpowiednio 2,4% i 2,5%. Słaba dynamika wynagrodzeń zmniejsza szansę na to, że BoE zdecyduje się na zmniejszenie akomodacji w polityce pieniężnej, by zahamować zbyt silny wzrost inflacji.
Po danych kurs GBP/USD zniżkował prawie 40 pipsów, znosząc większą część porannego ruchu. Kolejnych okresów podwyższonej zmienności na tej parze należy się spodziewać w okolicy godziny 13:30 i wieczorem o 19:00 i po 19:30. Tym razem będą to jednak wydarzenia związane z dolarem.
GBP/USD - M5
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję