Oprócz danych z Niemiec, o 10.00 poznaliśmy dane, które z pewnością nie mają wpływu na globalny rynek, ale z pewnością mają wpływ na naszą realną gospodarkę. Mam na myśli dane z naszej gospodarki – dzisiaj otrzymaliśmy odczyt dotyczący stopy bezrobocia w Polsce. Bezrobocie zgodnie z oczekiwaniami nadal spada, ale tym razem wolniej niż się spodziewano. Oczekiwano spadku do poziomu 8,7% przy czym okazało się, że bezrobocie wynosi 8,8%. Więcej o sytuacji na rynku pracy można przeczytać w komentarzu Jakuba Wilka. W tym tekście natomiast sprawdźmy jak wygląda przy tej okazji sytuacja techniczna na parze USDPLN.
USDPLN, Dzienny
Szczególnie ciekawie obraz techniczny wygląda na interwale dziennym, gdzie cena poprzez swój ostatni ruch zbudowała formację trójkąta sporych rozmiarów. Jest on poprzedzony bardzo dynamicznym ruchem wzrostowym wywołanym decyzją referendum w Wielkiej Brytanii. Od czasu maksimum dnia 24 czerwca, rynek tak naprawdę znajduje się w stanie korekty wspomnianego wzrostu. Dzisiaj natomiast, mimo słabszych danych od oczekiwań nie oglądaliśmy spadku większych rozmiarów, przede wszystkim z uwagi na brak informacji zza oceanu, które mogłyby zwiększyć wartość dolara. Technicznie rzecz ujmując – do czasu wybicia ceny z formacji trójkąta należy wstrzymać się od decyzji handlowych. Podobnie wskazuje technika Ichimoku – mimo, że cena znajduje się w tym momencie nad chmurą, to linie Tenkan i Kijun są w spadkowej kolejności, a Chikou span właśnie weszło w linię ceny, dając znać, że na trzeba poczekać na potwierdzenie w przypadku scenariusza wzrostowego.
Jeśli chodzi o ważne poziomy horyzontalne to przede wszystkim warto zwrócić uwagę na wsparcie w okolicy 3.947, którego przełamanie może wywołać pogłębienie korekty i otworzy drogę do powrotu ceny do poziomów znanych sprzed publikacji wyników referendum w sprawie Brexitu.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję