Aktualne pozycje na GBPUSD na pierwszy rzut oka zapowiadają kontynuację fali spadkowej. Dlatego, że już większość inwestorów indywidualnych poszukuje lokalnego dołka cenowego utrzymując bycze pozycje. 54% to nie jednak na tyle duże przewaga, żeby wskaźnik nie obrócił się przy ewentualnym wzroście. Niestety Foolish Money podobnie jak każdy inny wskaźnik, którym Trader się posiłkuje to wskaźnik opóźniony w stosunku do ceny. Nie wyprzedza zmian cenowych. Co powoduje, że jest dobrym filtrem, ale zwykle słabym punktem w przypadku odwracania tendencji rynkowych.
Aktualnie "kabel" zmaga się z retestem formacji oRGR. Formacji, która mogła stanowić dość dobry filtr fałszywego wybicia na parze EURUSD. 1.4370- 1.4375 to bastion dla kupujących, ewentualne utrzymanie tego poziomu przez popyt oznaczać będzie 3 falę tendencji wzrostowej, tą najczęściej najdłuższą. Co oznacza, że walka toczy się przynajmniej o kilkaset pipsów (potencjalny zasięg formacji to około 480 pipsów od aktualnego kursu).
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję