Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Zabawa Rezerwy Federalnej z rynkiem trwa w najlepsze. Jeszcze dwa dni temu William Dudley ogłosił, że września nie można wykluczyć jeśli chodzi o podwyżki stóp procentowych, a już protokół, który poznaliśmy wczoraj sugeruje zupełnie co innego. Dokument, który poznaliśmy był w zasadzie bezbarwny, a wielu obserwatorów spodziewało się bardziej jastrzębiego wydźwięku minutes.

 

Część członków chce szybkiej podwyżki stóp procentowych, inni wolą poczekać na dane. Z jednej strony rynek finansowy szybko uspokoił się po Brexit, ale z drugiej nadal istnieją ryzyka globalne. FED od wielu miesięcy nie jest w stanie obrać jednego stanowiska i systematycznie zmienia swoją komunikację. Członkowie Rezerwy Federalnej prowadzą grę z rynkiem, chociaż równie dobrze można to nazwać manipulacją. Z jednej strony w wywiadach medialnych FED stara się nakierować rynek na podwyżki, a z drugiej strony chwilę później przy okazji spotkań Komitetu ze wszystkiego się wycofuje. Za każdym razem kiedy giełda w Stanach Zjednoczonych próbuje wykonać choćby kilkuprocentową korektę, aby wyceny spółek stały się bardziej realne, do akcji od razu wkracza FED z gołębimi komentarzami.

 

Brak zdecydowania oznacza, że Rezerwa Federalna nie do końca wie co robi i jakie mogą być efekty podwyżki stóp procentowych, albo FED świadomie opóźnia podwyżki przy okazji robiąc dobrą minę do złej gry. Gospodarka Stanów Zjednoczonych wyraźnie spowolniła od 2014 roku i nie ma co do tego wątpliwości. Nie spowolniła natomiast akcja kredytowa, która wkroczyła nie tylko do realnej gospodarki, ale także na giełdę. Już 30% skupów akcji własnych odbywa się właśnie na kredyt. Jeśli FED podniesie stopy procentowe to gospodarka złapie jeszcze większą zadyszkę i z pewnością pojawią się problemy z obsługą części kredytów.

Reklama

 

Rezerwa Federalna jest najpewniej świadoma, że gospodarka Stanów Zjednoczonych nie jest w stanie dostosować się obecnie do wyższych stóp procentowych, ale z drugiej strony musi udawać, że jest inaczej ponieważ w przeciwnym razie inwestorzy mogliby się przestraszyć. W podwyżki we wrześniu raczej nikt nie uwierzy, dlatego FED ponownie będzie mógł zacząć budować napięcie przed grudniowym posiedzeniem. 


Mateusz Adamkiewicz

Mateusz Adamkiewicz

Trader kontraktów terminowych na światowe indeksy giełdowe. Na rynkach finansowych nieprzerwanie od 2008 roku.


Tematy

komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama