Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Kluczowym wydarzeniem dla rynków finansowych w tym tygodniu są wybory prezydenckie w USA. Należy jednak pamiętać, że powoli zbliżamy się do czasu, gdy FED najprawdopodobniej zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych. W tym tygodniu część przedstawicieli Rezerwy Federalnej będzie wypowiadać się na temat polityki pieniężnej, co może pomóc nam ocenić szansę na podwyżkę stóp procentowych w grudniu. Dziś swojej wypowiedzi udzielił Charles Evans.

 

Szef FED z Chicago ocenił, że wzrost gospodarczy przyspiesza i jest całkiem przyzwoity, a sytuacja na rynku pracy jest bardzo dobra. Evans, który uważany jest za jednego z najbardziej gołębio nastawionych przedstawicieli FED, jest jednak zaniepokojony utrzymującym się niskim poziomem inflacji. Wolałby,  żeby dynamika cen wyraźniej zasygnalizowała, że zmierza w kierunku celu inflacyjnego FED (2%) zanim FED zdecyduje się na normalizację stóp procentowych.

 

Co z tą inflacją?

Evans wskazuje, że oczekiwania inflacyjne zakotwiczone są raczej w poziomie 1,75%, a nie 2%. Obecnie bazowy wskaźnik PCE, który jest preferowanym przez FED wskaźnikiem inflacji, wskazuje, że ceny rosną w tempie 1,7% rocznie. Zdaniem Evansa FED musi podbudować swoją wiarygodność, by podnieść oczekiwania inflacyjne, a zbyt szybkie chłodzenie gospodarki podwyższaniem stóp wydaje się stać w sprzeczności z tym wymogiem.

Reklama

Evans jest zwolennikiem pozwolenia inflacji na przekroczenie celu inflacyjnego i nie uważa, by konieczne było wyhamowywanie dynamiki cen w obecnej chwili.

"Nie uważam, by przestrzelenie celu inflacyjnego było przestępstwem" -stwierdził dziś bankier z Chicago. Wskazał przy tym, że cel inflacyjny FED jest symetryczny, co oznacza, że inflacja może przez jakiś czas znajdować się poniżej i powyżej poziomu 2%.

 

Evans będzie głosować dopiero w przyszłymroku

Analizując dzisiejszą wypowiedź Evansa można by dojść do wniosku, że prawdopodobnie nie poparłby podwyżki stóp procentowych w grudniu, gdyby w tym roku miał prawo głosu na posiedzeniach FOMC. Szef FED z Chicago będzie mógł głosować dopiero w przyszłym roku, ale nie należy zakładać, że będzie on nieustannym przeciwnikiem zacieśniania polityki pieniężnej. Jeszcze pod koniec października Evans stwierdził, że do końca 2017 roku spodziewa się 3 podwyżek stóp procentowych, co jest zgodne z ostatnimi projekcjami FED.


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Tematy

komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama