Zbliżają się Mistrzostwa Europy! Czy dobry występ da Polsce duży skok w rankingu FIFA? Jak bardzo możemy spaść w przypadku słabych występów? Czy po ostatniej przegranej z Holendrami i remisem z Liwą są powody do zmartwień? Zobaczmy co do powiedzenia na ten temat ma analiza techniczna!
Wykres pozycji Polski w rankingu FIFA
Opór w strefie 16-17
W analizowanym okresie Polska reprezentacja osiągnęła maksimum blisko pozycji 17 z selekcjonerem Pawłem Janasem. Mistrzostwa świata w 2006 roku skutecznie rozwiały nasze zapędy na lepszą pozycję, nastąpiła korekta, która sprowadziła nas na 35 miejsce wyrzucając dodatkowo naszego selekcjonera z kadry.
Leo Beenhakker i formacja podwójnego szczytu
Po objęciu kadry prze Leo Beenhakkera orły ponownie dokonały ataku na okolice 16-17 miejsca lecz to było wszytko na co było nas stać. Nie mając siły na więcej i po utworzeniu formacja podwójnego wierzchołka siła reprezentacji była na wyczerpaniu. Zasięg utworzonej formacji skutecznie zbił notowania naszych piłkarzy w okolice 60 miejsca... kolejny selekcjoner wypadł z gry.
Nawałka - podwójne dno...
Spokojnie, spokojnie, przecież w analizie technicznej podwójne dno to sygnał do wzrostów :)
Po tych gwałtownych spadkach notowania biało-czerwonych oscylowały w okolicy od 60 do 80 miejsca. Żaden z trzech następnych selekcjonerów nie dał notowaniom polskiej reprezentacji siły do wzrostów. Zmiana i wejście Adama Nawałki na fotel selekcjonera poskutkowało utworzeniem formacji podwójnego dna, dało to paliwo do gwałtownego wzrostu biało czerwonych od 2014 roku.
W 2015 roku siła wzrostów nieco osłabła i utworzyła się korekta testująca strefę w wsparcia w okolicy 40 pozycji. Obrona wsparcia dała siłę do kolejnego rajdu w górę.
Euro szansą i zagrożeniem
Obecnie znowu jesteśmy blisko szczytów. Zbliżające się Mistrzostwa Europy w Francji mogą zadecydować o dalszych notowaniach. W przypadku słabych wyników możemy liczyć, że wsparcie na poziomie 40 tym razem również wytrzyma. Jeśli jednak nasza reprezentacja stanie się czarnym koniem turnieju to możliwe będzie przebicie silnego oporu na poziomie 16-17 lokaty... i być może atak na historyczne szczyty w dłuższej perspektywie.
W przypadku złego wyniku możemy ponownie zobaczyć test wsparcia (zielona strefa). W przypadku awansu z grupy mamy szanse przebić opór (czerwona strefa) a w przyszłości wykonać atak na nowe globalne szczyty.
Zobacz również naszą jedenastkę na Mistrzostwa: EURO 2016 - co by było gdyby...
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję