EBC jest czwartym bankiem centralnym, który w tym tygodniu zdecydował się pozostawić stopy procentowe bez zmian. Wcześniej podobne decyzje podjęły banki centralne z Australii, Polski i Kanady. O ile decyzja dotyczące stóp procentowych była zgodna z oczekiwaniami to rynki nieco zawiodły się komunikatem EBC, w którym zabrakło decyzji o przedłużeniu programu QE (ten zaplanowany jest obecnie do marca 2017).
"Na dzisiejszym posiedzeniu Rada Prezesów EBC postanowiła, że stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących oraz stopy kredytu w banku centralnym i depozytu w banku centralnym na koniec dnia pozostaną na niezmienionym poziomie, odpowiednio 0,00%, 0,25% oraz ‑0,40%. Rada Prezesów w dalszym ciągu oczekuje, że podstawowe stopy procentowe EBC pozostaną na obecnym lub niższym poziomie przez dłuższy okres, zdecydowanie przekraczający horyzont czasowy zakupów aktywów netto" czytamy w komunikacie EBC. "Jeśli chodzi o niestandardowe środki polityki pieniężnej, Rada Prezesów potwierdza, że miesięczny skup aktywów na kwotę 80 mld euro ma być prowadzony do końca marca 2017, a w razie potrzeby jeszcze dłużej – zaś w każdym razie tak długo, aż Rada nie stwierdzi trwałego dostosowania ścieżki inflacji odpowiadającego celowi inflacyjnemu."
Ostatniej zmiany w poziomie stóp procentowych EBC dokonał w marcu tego roku, obniżając zarówno depozytową jak i refinansową stopę. Wcześniej Bank manipulował głównie stopą depozytową, która od 2014 roku znajduje się na ujemnym poziomie.
Ekonomiści spodziewali się, że stopy procentowe nie zostaną obniżone, gdyż gospodarka nie sygnalizuje potrzeby dodatkowej stymulacji. Oczekiwano natomiast przedłużenia programu QE, który kończy się w marcu 2017 roku. Komunikat EBC nie wskazuje bezpośrednio na to, że program QE będzie kontynuowany. Stwierdzenie, że program QE będzie kontynuowany "w razie potrzeby jeszcze dłużej – zaś w każdym razie tak długo, aż Rada nie stwierdzi trwałego dostosowania ścieżki inflacji odpowiadającego celowi inflacyjnemu." wskazuje, że praktycznie na pewno EBC zdecyduje się na jego przedłużenie, o czym powinniśmy się dowiedzieć w najbliższych miesiącach. Komunikat nieco zawiódł jednak oczekiwania rynków, czego efektem było umocnienie euro po jego publikacji.
Od 14:30 trwa konferencja prasowa Mario Draghiego, na którą rynek reaguje większą zmiennością niż ta obserwowana podczas ogłoszenia decyzji.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję