Scena polityczna przez ostatnie miesiące wywiera presję na rynkach. Zwłaszcza działania administracji rządowej Donalda Trumpa. Za nami jedno z niecodziennych doniesień z amerykańskiego Kongresu. Donald Trump porozumiał się z Demokratami. Dziś uwaga rynków może być również skupiona na konferencji z głównym unijnym negocjatorem ws. Brexitu – Michelem Barnier. Tuż po tej konferencji, czeka nas ta związana z EBC.
Donald Trump zgodny
Czy można upiec dwie pieczenie na jednym ogniu? W przypadku USA odpowiedź jest twierdząca. Wczoraj Donald Trump spotkał się w Kongresie z przywódcami największych partii. Sytuacja po kataklizmie, jaki spowodował huragan Harvey zmusiła Prezydenta do podjęcia działań. Jak już wspominałam w poprzednich artykułach, do końca października kongresmeni mają czas by przygotować budżet na 2018 rok oraz na to, by podwyższyć limit zadłużenia federalnego rządu. W planie budżetowym pojawiły się całkiem nowe wydatki – pomoc dla poszkodowanych w huraganie. Stąd też, Donald Trump przyznał Demokratom rację, że w celu pomocy obywatelom po katastrofie naturalnej należy zwiększyć limit zadłużenia federalnego. Limit zostanie podniesiony do 15 grudnia bieżącego roku. Dwie pieczenie, a więc podwyższenie limitu i powiązanie tego z przyznaniem pakietów pomocowych. Tym samym, możliwość zawieszenia rządu znika, przynajmniej do 15 grudnia.
Czekamy na Barniera
Michel Barnier dokładnie o 13:00 przedstawi dokumentacje w sprawie negocjacji brexitowych. W dokumentach przedstawione będzie stanowisko UE po ostatniej rundzie negocjacyjnej. O 10:30, zaś w Wielkiej Brytanii odbyło się wystąpienie brytyjskiego negcojatora – Davida Davisa. Po trzeciej trurze negocjacji dalej nie znamy konkretnego kierunku Brexitu. Być może dzisiejsze wystąpienia wniosą coś do „sprawy rozwodowej”.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję