- Co to jest de-dolaryzacja?
- Jakie są dowody na postępującą de-dolaryzację?
- Kto stoi za de-dolaryzacją?
- Czy USA mogą powstrzymać de-dolaryzację?
Tendencja odchodzenia od amerykańskiej waluty w handlu i rezerwach banków centralnych przyspieszyła w ostatnich latach wśród graczy takich jak Rosja, Chiny i inne państwa BRICS. Eksperci alarmują – to może prowadzić do kresu hegemonii dolara w globalnym handlu i finansach. A to z kolei – do wielu zmian w gospodarce i geopolityce.
Oto kilka mocnych dowodów na to, że de-dolaryzacja postępuje. Choć należy pamiętać, że daleko jeszcze do utraty przez dolara jego dominującej pozycji w transakcjach międzynarodowych i w rezerwach banków centralnych.
-
Spada udział dolara w globalnych rezerwach
Udział dolara amerykańskiego w globalnych rezerwach walutowych spadł do 55% na koniec 2023 roku z ponad 70% w 2000 r., zgodnie z danymi MFW. Na popularności zyskują dolar australijski i dolar kanadyjski. Rośnie również dynamicznie udział złota w rezerwach (np. chińskie rezerwy złota wzrosły do 2 264,87 ton w I kwartale 2024 roku z 1 054 ton 10 lat wcześniej). „Dolar amerykański znajduje się w stanie ukrytej erozji" - napisał Międzynarodowy Fundusz Walutowy w raporcie.
Udział dolara na razie nie został przewyższony przez pozostałe trzy główne waluty świata - euro, jena japońskiego czy funta szterlinga. Jednak jak piszą analitycy MFW, „te nietradycyjne waluty rezerwowe są atrakcyjne dla zarządzających rezerwami, ponieważ zapewniają dywersyfikację i stosunkowo atrakcyjne zyski, a także dlatego, że stają się coraz łatwiejsze do kupowania, sprzedawania i trzymania wraz z rozwojem nowych cyfrowych technologii finansowych".
-
Sankcje jak miecz obosieczny
Za pomocą sankcji Zachód skutecznie odciął Rosję od globalnego systemu finansowego opartego na dolarach po tym, jak Moskwa rozpoczęła wojnę na Ukrainie. USA wyrzuciły Rosję ze SWIFT i zamroziły moskiewskie aktywa o równowartości 300 mld USD. Jednak okazał się to być miecz obosieczny: inne kraje spoza kręgu zachodniego obawiają się teraz, że również mogą zostać kiedyś zablokowane w systemie finansowym opartym na USD.
-
Rywale i wrogowie USA dążą do de-dolaryzacji
Wiele krajów, które są rywalami lub nawet wrogami USA dąży otwarcie, na różne sposoby, do de-dolaryzacji. Rosja np. zaczęła przyjmować chiński juan do rubla jako referencyjny kurs wymiany po tym, jak sankcje USA wymusiły odejście od dolara. Rosyjski bank centralny podał niedawno, że teraz chiński juan jest dla niego główną walutą transakcyjną (ma 54% udziału w transakcjach).
Rosyjski przywódca Władimir Putin ponowił wezwanie do stopniowego wycofywania dolara amerykańskiego i innych "toksycznych" walut z systemu międzynarodowego. Moskwa współpracuje z blokiem BRICS w ramach budowy platformy płatniczej, która pozwoli ominąć system dolara amerykańskiego.
Co ciekawe, coraz więcej małych krajów również chce uciec od USD. Ostatnio decyzję o znacznym ograniczeniu użycia USD podjęła Tanzania.
-
Chiny odchodzą od USD w transakcjach międzynarodowych
Omawiając postępującą de-dolaryzację, trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na postępowanie Chin. Państwo Środka obniżyło w 10 lat udział USD w swoich transakcjach międzynarodowych z 70% do niecałych 43%, a podwyższyło udział renminbi z 20% do 53% (dane Banku Rozrachunków Międzynarodowych). Tak – w I połowie 2024 roku chiński juan przegonił amerykańskiego dolara, jeśli chodzi o transakcje dokonywane przez Chiny.
Jednak USD trzyma się wciąż mocno, jeśli chodzi o udział w globalnych transakcjach finansowych. Ma on aż 88% tego tortu, w 2013 roku miał 87% - więc tutaj spadku nie widać, a nawet wzrost. W tym okresie spadł udział euro i jena, a wzrósł przede wszystkim renminbi (z 2,2% do 7%).
-
Śmierć petrodolara
W niedzielę wygasło 50-letnie porozumienie pomiędzy USA a Arabią Saudyjską. Dotyczące płatności za ropę w USD. Od teraz Saudyjczycy mogą przyjmować płatności w innych walutach niż USD. Petrodolar to była jedna z nóg, na których stoi potęga USD na rynkach międzynarodowych.
Przypomnijmy, że decyzja ta wzmacnia dążenia państw BRICS do de-dolaryzacji globalnej gospodarki. Arabia Saudyjska dołączyła do tej organizacji na początku 2024 roku.
Zobacz również: To koniec petrodolara? Arabski gigant mówi "NIE" rozliczeniom w USD!
Jak USA mogą powstrzymać de-dolaryzację
A jak USA mogą próbować powstrzymać trend de-dolaryzacji?
Analityk Atlantic Council Carla Norrlöf w wywiadzie dla Project Syndicate uważa, że Waszyngton powinien skupiać się na własnej stabilności przy jednoczesnym „pozytywnym zaangażowaniu w relacje z globalnymi partnerami”.
Norrlöf jest sceptycznie nastawiona do powodzenia procesu de-dolaryzacji. Według niej, jest to mało prawdopodobne, że międzynarodowe konflikty spowodują generalny odwrót od dolara. Przyznaje ona, że sankcje mogą łagodzić dominację dolara, ale ryzyko całkowitego odwrotu od USD jest wyolbrzymiane - powiedziała w wywiadzie.
Przyznaje ona jednak, że jest kilka scenariuszy, w których de-dolaryzacja nabiera tempa. USA powinny zapobiegać konsolidacji działań swoich wrogów poprzez prowadzenie zdrowej polityki zagranicznej i zawieranie pozytywnych partnerstw handlowych – uważa analityczka.
Norrlöf dodaje, że choć Chiny podjęły już działania w kierunku de-dolaryzacji, to inne duże kraje musiałyby uznać konkurencyjną wobec USD walutę za bezpieczną i wiarygodną. USA mogą temu zapobiegać, dążąc do stabilności dolara poprzez rozwiązania finansowe oparte na technologii, poprzez np. rozwój płatności cyfrowych. Istotna jest również kondycja gospodarcza USA – dodała ekspertka.
Zobacz również: Utrudnienia w wypłatach gotówki - protestuje popularna sieć bankomatów
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję