Podobnie jak to było w przypadków odczytów PMI i ISM dla amerykańskiego sektora przemysłowego, dzisiejsze odczyty dla sektora usługowego okazały się rozbieżne. Na notowania dolara ponownie wpłynął negatywny odczyt ISM, który okazał się również nieco pesymistycznym czynnikiem w kontekście jutrzejszej publikacji NFP.
Indeks PMI dla usług zasygnalizował przyspieszenie w sektorze usługowym. Jego wartość wzrosła względem poprzedniego miesiąca 54,2 do 54,7. Wstępny odczyt (z 24 lipca) wskazał na utrzymanie wartości 54,2. Odczytana wartość jest więc wyższa od oczekiwań i jest to dodatkowo najlepszy odczyt od pół roku.
PMI dla usług
Przeciwną wymowę miał indeks ISM, którego wartość spadła z 57,4 do 53,9 i jest obecnie najniższa od niemal roku. Ekonomiści spodziewali się co prawda, że indeks ten wskaże na spowolnienie w sektorze, ale prognozowali, że przyjmie on wartość 57,0.
Spadek odnotowały wszystkie subindeksy dla sektora, oprócz tego dla cen, który wzrósł z 52,1 do 55,7 (co obserwowaliśmy również w przypadku subindeksu dla sektora przemysłowego). Najbardziej niepokoić może spadek subideksu dla zatrudnienia w usługach – jego wartość spadła z 55,8 do 53,6, co jest kolejną negatywną informacją w kontekście jutrzejszego raportu z rynku pracy w USA.
ISM dla usług
Dziś w reakcji na publikację indeksu ISM dolar osłabiał się (nie obserwowaliśmy reakcji na publikację wskaźnika PMI). Kurs EUR/USD po odczycie rósł o około 25 pipsów, zatrzymując się w okolicy oporu przy poziomie 1,187.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję