Dolar amerykański odnotował spory spadek udziału w globalnych rezerwach walutowych, wynika z danych przekazanych przez bank BNY Mellon. Mimo iż jeszcze pierwszym kwartale 2026 roku udział USD w rezerwach wynosił 65%, obecnie spadł on do poziomu 57%.
To najniższy odsetek od 25 lat, wynika z informacji banku.
Wykres. Udział dolara amerykańskiego w globalnych rezerwach walutowych spadł do 25-letniego minima.

Źródło: IMF Cofer, BNY.
Dolar amerykański traci pozycję waluty rezerwowej
Z danych BNY Mellon wynika, że istnieje ryzyko dalszego, dynamicznego spadku udziału dolara w globalnych rezerwach walutowych w nadchodzących miesiącach.
Analitycy wskazują, że taki scenariusz nie wynika jedynie z obaw związanych z zaostrzeniem polityki handlowej w Stanach Zjednoczonych, choć ta również ma duże znaczenie w kontekście słabnącej idei „wyjątkowości” USA.
Wpływ na taki rozwój sytuacji, zdaniem banku, ma mieć również pogarszająca się sytuacja fiskalna w USA, wzrost premii za ryzyko związanej z utrzymywaniem amerykańskich obligacji skarbowych, rosnąca zmienność aktywów krajowych, a także spadające zaufanie do polityki Stanów Zjednoczonych.
Jednak udział dolara amerykańskiego w globalnych rezerwach walutowych spadł już pod koniec 2024 roku, kiedy wyniósł nieco poniżej 60%. Około 20% rezerw w tamtym czasie było utrzymywanych w euro, natomiast pozostała część m.in. w funtach szterlingach.
Co istotne, to poziom większy niż na przykład pod koniec lat 80. XX wieku, gdy było to około 50% zasobów rezerwowych banków centralnych. Co więcej, od 1970 roku żadna inna waluta nie przekroczyła poziomu 25% w rezerwach banków centralnych. Tymczasem, udział dolara nie spadł w tym czasie poniżej 50%.
Więcej o tym przeczytasz w artykule: Czy dolara czeka upadek? Prawda o USD jest ukryta w tych danych

Źródło: Reuters.
Zobacz również: Kursy walut do góry nogami! Euro w górę, dolar w dół - „chaos i szaleństwo”
Dolar traci przez politykę USA?
Dolar amerykański zaliczył solidną zadyszkę po zaostrzeniu polityki handlowej Stanów Zjednoczonych. Mowa przede wszystkim o cłach Donalda Trumpa, które pogorszyły relacje handlowe USA z wieloma państwami na całym świecie.
O problemach amerykańskiej waluty świadczy chociażby obecny poziom indeksu dolara amerykańskiego. Aktualnie znajduje się on na 98,6 punktów, co po raz ostatni zostało odnotowane w marcu 2022 roku.
Od początku roku kurs indeksu spadł o 9,2%, co odzwierciedla dynamiczną utratę wartości przez USD.
Wykres: Kurs indeksu dolara (DXY)

Źródło: TradingView.
Jak zauważa CNBC, na spadek wartości dolara wpływają przede wszystkim najnowsze wydarzenia na arenie międzynarodowej. Wśród nich znalazły się niedawne groźby prezydenta Stanów Zjednoczonych na temat zwolnienia szefa Rezerwy Federalnej, Jerome Powella.
Więcej o tym przeczytasz w artykule: Trump wyrzuci prezesa Fed? “Odejdzie stamtąd naprawdę szybko, uwierz mi”
„Widzimy wyraźny sygnał z rynku, że nie podoba mu się nawet pomysł, że prezydent może próbować usunąć prezesa Fed. W ostatnich tygodniach nastąpiła pewna utrata zaufania do polityki gospodarczej Stanów Zjednoczonych. Widzieliśmy to w bardzo dziwnej kombinacji presji na wzrost rentowności obligacji długoterminowych w połączeniu ze słabszym dolarem. To sugeruje, że globalni inwestorzy wycofują kapitał z USA”, powiedział Krishna Guha, wiceprezes Evercore ISI.
Również Andy Laperriere, szef działu zajmującego się amerykańską polityką wyraził podobne obawy w związku z groźbami Donalda Trumpa o zwolnieniu Powella.
„Patrzymy na prezydenta, który jest zdeterminowany, aby wywrócić Waszyngton do góry nogami. Inwestorzy, którzy zignorowali słowa Trumpa głoszące wyższe cła, źle na tym wyszli. Podobnie błędem byłoby lekceważenie słów i działań Trumpa w innych kwestiach”, powiedział Laperriere.
Zobacz również: Dolar cierpi na polityce USA. Widmo recesji ciąży nad gospodarką
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję