Najciekawszym elementem kalendarza makroekonomicznego w sesji azjatycko-australijskiej były dane z rynku pracy w Australii, które umocniły australijskiego dolara.
Makro-azja
W kalendarzu ekonomicznym dla Azji, Australii i Nowej Zelandii znalazły się odczyty z Nowej Zelandii (wczoraj o godzinie 22:45), Japonii (dziś o 00:50) i Australii (1:30).
W Nowej Zelandii sprzedaż detaliczna kart elektronicznych wypadła słabiej od oczekiwań (spadek w ujęciu miesięcznym o 0,2% wobec prognozowanego wzrostu o 0,5%), lecz pozostała praktycznie bez wpływu na walutę. Również mało istotne znaczenie miały odczyty z Japonii. Wskaźnik cen dóbr korporacyjnych (CGPI) wypadł lepiej od oczekiwań, ale nadal wskazuje na deflację. Słabiej od prognoz wypadły natomiast zamówienia na maszyny. Nie obserwowaliśmy podwyższonej zmienności na jenie po samej publikacji. Dopiero w okolicach godziny 5:30 jen zaczął się silnie umacniać.
Australia - dobre odczyty z rynku pracy
Po dwóch miesiącach z rzędu bardzo wysokiego wzrostu zatrudnienia w Australii (które notabene były najlepszymi dwoma kolejnymi miesiącami pod względem wzrostu zatrudnienia od 28 lat), w tym miesiącu odczyt wykazał nieznaczny spadek ilości miejsce pracy, stopa bezrobocia nie zmieniła się.
Prognozy zakładały, że w grudniu liczba zatrudnionych zmniejszy się o 12,5 tyś. Odczyt wykazał, że zmniejszenie było dużo mniejsze - ubyło tylko 1 tyś. etatów. W efekcie stopa bezrobocia pozostała bez zmian na poziomie 5,8%, choć zakładano, że nieznacznie wzrośnie do 5,9%
W następstwie dobrych odczytów dolar australijskie zaczął się umacniać. Początko zmienność spowodowała ruchy w obie strony, co wskazuje świeca z długimi knotami po obu stronach (pary AUDUSD i EURAUD). Waluta zaczęła się silniej umacniać po 5:30, podobnie jak jen japoński. Ciekawostką techniczną jest fakt, że umocnienie zasygnalizowały formacje podwójnego dołka (AUDUSD) i podwójnego wierzchołka (EURAUD), które widać na poniższych wykresach.
Wykres 1. AUDUSD - M30
Wykres 2. EURAUD - M30
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję