Po ostatnich wydarzeniach w Wielkiej Brytanii związanych z potencjalnym wyjściem tego kraju ze struktur Unii Europejskiej, najważniejsze agencje ratingowe takie jak Moody’s i S&P, rozpoczęły proces weryfikacji obecnej wiarygodności finansowej tego kraju.
Wielka Brytania nadal ma jeszcze wysoką ocenę, ale ta może się szybko zmienić. Ostatnio jeden z szefów agencji Moody’s powiedział, że rating to zwykle wyższy koszt dotyczący pożyczania pieniędzy za granicą. Obecnie gdy Brytyjczycy opuszczą Unie powinna spaść ich wiarygodność, ponieważ kraj będzie rozbity wewnętrznie, a to może przełożyć się na wzrost kosztów finansowania. Osłabiona gospodarka i koszty związane z uzyskaniem nowych umów handlowych a także starta bezpieczeństwa w oczach inwestorów może negatywnie wpłynąć na brytyjski wzrost gospodarczy.
Obecny rating na poziomie AAA jest nie do utrzymania jak wskazał ostatnio Mortiz Kraemer z agencji S&P.
Co to może spowodować dla Wielkiej Brytanii?
Na pewno bardzo szybki odpływ kapitału zagranicznego i problemy z pozyskaniem kolejnych środków. Ucierpi także rząd czyli pośrednio społeczeństwo, ponieważ w takim przypadku wzrosną koszty finansowania długu publicznego w Wielkiej Brytanii.
Ponadto, obniżka ratingu jest sygnałem dla inwestorów, którzy dostają ostrzeżenie o wzroście niepewności np. politycznej w danym kraju, a także o niższych spodziewanych zyskach z przeprowadzonych inwestycji. Z tego powodu zaczynają oni poszukiwać innych źródeł alokacji swoich środków.
Ten tydzień powinien być kluczowym dla przyszłości Wielkiej Brytanii, ponieważ mogą już teraz zapaść kolejne wiążące decyzje dotyczące dalszego kształtu relacji pomiędzy UE i Wielkiej Brytanii.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję