- Ile kosztuje jeden funt dzisiaj?
- Skąd ta słabość szterlinga?
- Jakie są prognozy dla brytyjskiej waluty?
Kurs funta brytyjskiego spada jak kamień
Brytyjski funt kontynuuje serię spadków. Jeszcze we wrześniu 2024 roku jego wartość wynosiła ponad 1,34 USD. Dziś, te poziomy wydają się odległą przeszłością.
Obecnie za jednego funta płaci się nieco ponad 1,21 USD. To niemal 10-procentowy spadek – potężna zmiana, jak na standardy rynku FOREX. Poniższy wykres raczej nie ucieszy posiadaczy brytyjskiej waluty.
Wykres. Notowania brytyjskiego funta do amerykańskiego dolara

Źródło: TradingView.
Natomiast w relacji do polskiego złotego funt zbliża się coraz bardziej do poziomu 5 PLN. Jeszcze na początku listopada ubiegłego roku jego kurs był zdecydowanie wyżej, bo utrzymywał się w okolicach 5,27 PLN.
Wykres. Notowania brytyjskiego funta do polskiego złotego

Źródło: TradingView.
Czytaj również: Kryzys walutowy wisi na włosku. Zapalnikiem może być wojna handlowa
Dlaczego kurs funta traci na wartości? Brytyjska gospodarka cierpi
Spadek wartości brytyjskiego funta jest efektem złożonych czynników zarówno globalnych, jak i lokalnych. Rosnące stopy procentowe na świecie, umacniający się dolar amerykański oraz niepewność związana z polityką gospodarczą USA wywierają presję na tę walutę.
W Wielkiej Brytanii rosnąca rentowność obligacji skarbowych – odzwierciedlająca koszt, jaki rząd ponosi za pozyskiwanie kapitału – dodatkowo obciąża brytyjskiego funta. Rentowność 30-letnich obligacji osiągnęła już poziom 5,28%, najwyższy od 1998 roku. Choć wartości powyżej 5% są same w sobie powodem do niepokoju, jeszcze bardziej martwi tempo tego wzrostu. We wrześniu ubiegłego roku rentowność wynosiła około 4,58%, co oznacza wzrost o 70 punktów bazowych w ciągu zaledwie czterech miesięcy.
Wykres. Rentowność 30-letnich obligacji Wielkiej Brytanii

Źródło: Investing.
“Funt znalazł się na celowniku globalnych traderów walutowych, ponieważ brytyjskie rynki ucierpiały z powodu rosnących rentowności obligacji, ruchu, który pochodził ze Stanów Zjednoczonych z powodu obaw o rosnącą inflację i mniejsze szanse na obniżki stóp przez Rezerwę Federalną” - czytamy w komunikacie prasowym agencji Reuters.
Znaczące wzrosty rentowności odnotowano również w przypadku 10-letnich obligacji skarbowych. W tym tygodniu ich rentowność wzrosła o 1,5 punktu bazowego, osiągając chwilowo poziom 4,86%. Jest to niewiele poniżej ubiegłotygodniowego maksimum wynoszącego 4,925%, które było najwyższym od 2008 roku.
„Oczywiście coś się dzieje i nie jest to spowodowane niczym, co Wielka Brytania zrobiła w ciągu ostatnich dwóch tygodni, ale wrażliwością dynamiki fiskalnej Wielkiej Brytanii na stopy procentowe i inflację” — powiedział Dominic Bunning, analityk z Nomura.
Warto pamiętać, że wzrost rentowności idzie w parze ze spadkiem cen obligacji. O tym mechanizmie koniecznie przeczytaj tutaj: Rentowność obligacji - wskaźnik, na który patrzą wszyscy analitycy. Zacznij i Ty!
Choć wyższe rentowności obligacji często działają na korzyść waluty, w przypadku Wielkiej Brytanii analitycy przewidują, że rosnące koszty obsługi długu mogą zmusić rząd do cięć w wydatkach lub podwyżek podatków, aby sprostać założeniom polityki fiskalnej. Takie działania mogą jednak negatywnie wpłynąć na przyszły wzrost gospodarczy.
„Pytanie dla mnie brzmi, czy jeśli rentowności zaczną się stabilizować, to czy będzie to wystarczająca ulga, aby ta wyprzedaż zaczęła zwalniać lub trochę odpoczywać?” - dodał Dominic Bunning.
Kilka dni temu rentowności brytyjskich obligacji sięgnęły poziomów nieobserwowanych od kilkunastu lat. Tak rynki zareagowały na propozycje minister finansów Rachel Reeves, która planuje duże emisje na rynku długu w tym roku, aby sfinansować większe wydatki rządu. Te jednak nie będą kierowane w stronę wsparcia gospodarki, gdyż jednocześnie mamy wysokie podatki. To wszystko może prowadzić do spekulacji nt. działań Banku Anglii w najbliższych miesiącach, co dodatkowo wpływa na funta” - komentował specjalnie dla redakcji FXMAG analityk rynku FOREX z BOŚ BM Marek Rogalski.
Czytaj również: Polski złoty umocnił się po najważniejszym odczycie stycznia
Co dalej z kursem funta?
Sytuacja brytyjskiego funta nadal jest trudna, a problemy gospodarcze tylko zwiększają narastającą niepewność. Pojawiają się kolejne prognozy wskazujące na możliwe dalsze zniżki GBP. O potencjalnych spadkach wspominała m.in. Jane Foley z Rabobanku:
"Wzrost oczekiwań na obniżkę stóp procentowych BoE w lutym prawdopodobnie spowoduje, że kurs GBP/USD osiągnie poziom 1,20".
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję