Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
profile icon
Reklama
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Jak to zazwyczaj na rynku bywa po spokojniejszym tygodniu w kalendarzu pojawia się więcej wydarzeń „podwyższonego ryzyka”. Przed nami kilka dni najeżonych istotnymi publikacjami, praktycznie każdego dnia będziemy świadkami istotnych newsów przynoszących zmienność na rynek. Spójrzmy więc co nas czeka w trzecim tygodniu stycznia.

 

Poniedziałek

USA świętują dzisiaj dzień Martina Luthera Kinga, a więc uważaj jeżeli handlujesz na amerykańskich indeksach bo mogą zachowywać się nieprzewidywalnie.

 

Nie mamy dzisiaj żadnych istotniejszych wydarzeń makro.

 

Reklama

Czy powinieneś handlować? Nie.

 

Wtorek

Bohaterem tego dnia będzie Wielka Brytania. O 10:30 poznamy dane z tego kraju na temat inflacji producenckiej. Jest to średniej istotności wydarzenie, średnio daje ok. 30 pipsów ruchu na GBP/USD.

 

To, na co będziemy czekać najbardziej to konferencja Theresy May. Premier UK wypowie się na temat planu na nadchodzący wydaje się nieuchronnie niestety Brexit. Przewiduję wysoką i ciężką do przewidzenia zmienność na funcie. Sprawę komplikuje też fakt, że nie została potwierdzona jeszcze dokładna godzina, o której rozpocznie się konferencja.

Reklama

 

Oprócz tego zwróć uwagę na niemieckie indeks ZEW o 11:00, szczególnie jeżeli handlujesz na DAX.

 

Czy powinieneś handlować? Możesz, ale ostrożnie.

 

Środa

Reklama

Ten arcyciekawy dzień po raz kolejny otworzy Wielka Brytania. O 10:30 poznamy dane z rynku pracy tego kraju, tzn. stopę bezrobocia, która powinna pozostać bez zmian na poziomie 4.8 proc. oraz joblessy, czyli wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.

 

Niedługo później, o 11:00 wyjdą kolejne dane z Europy, tym razem będzie to inflacja konsumencka (HICP) ze Strefy Euro. Ich istotność ostatnimi czasy spadła i nie jest to wydarzenie z gatunku tych najważniejszych.

 

To jednak nie koniec danych na ten dzień. Już o 14:30 przeniesiemy się za ocean obserwować kolejne dane o inflacji konsumenckiej, tym razem z USA. Średnia zmienność na tym newsie to ok. 30 pipsów na majorsach.

 

Reklama

Godzina 16:00 to kolejne istotne dane z rynku, tym razem poznamy ogłoszenie poziomu stóp procentowych z Kanady po posiedzeniu Bank of Canada. Żadne zmiany w polityce monetarnej nie są zakładane, ale jest to istotne wydarzenie i CAD na pewno będzie reagować. Średnia zmienność to aż 60 pipsów w pierwszej minucie po wydaniu.

 

Wieczorem zaplanowane jest także średniej ważności wystąpienie Janet Yellen w The Commonwealth Club, gdzie mówić będzie o celach polityki monetarnej. Nie spodziewam się istotnej zmienności na rynku.

 

Czy powinieneś handlować? Koniecznie.

 

Reklama

Czwartek

Zaczynamy już w nocy z środy na czwartek. O 1:30 swoje „małe NFP” opublikuje Australia. Zmienność po tej publikacji systematycznie maleje i zdarza się, że nie przekracza nawet 10-15 pipsów. Z drugiej strony gdy dane wychodzą bardzo silne albo bardzo słabe ruch może wynieść nawet powyżej 50 pipsów. Zalecam ostrożność na tym newsie.

 

Już na sesji europejskiej będziemy świadkami jednego z najważniejszych wydarzeń tego tygodnia, a więc konferencji szefa ECB, Mario Draghiego, po posiedzeniu Banku. Konferencja zaplanowana jest jak zwykle na 14:30, a wcześniej o 13:45 opublikowane zostaną stopy procentowe dla Strefy Euro. Jakakolwiek zmiana w ich poziomie byłaby ogromną niespodzianką dla rynków i choć ECB lubił zaskakiwać w przeszłości to nie sądzę, aby zrobił to tym razem.

 

Najważniejszą częścią wystąpienia Draghiego będzie odpowiedź na pytanie dręczące inwestorów - czy ostatnie pozytywne wskaźniki z Eurostrefy, przede wszystkim dotyczące inflacji, oznaczają, że program skupu aktywów (QE) zaczął działać? A jeżeli tak, to czy na horyzoncie rysuje nam się plan docelowego wygaszania programu?

Reklama

 

Jeżeli po tych wszystkich emocjach będziesz jeszcze w stanie patrzeć na wykresy to o 17:00 jak co tydzień poznamy poziom zapasów paliw z USA i jest to okazja dla traderów ropą.

 

Czy powinieneś handlować? Koniecznie.

 

Piątek

Reklama

Jeżeli myślisz, że to już koniec istotnych informacji na ten tydzień to muszę Cię zaskoczyć: o 10:30 poznamy kolejne ciekawe dane, tym razem z Wielkiej Brytanii. Oczekujemy silnych danych o sprzedaży detalicznej, każdy słaby wynik oznaczać będzie osłabienie funta. Średni ruch na tym newsie to aż 35 pipsów.

 

Tydzień zakończymy równie ciekawymi zbiorczymi danymi z Kanady. O 14:30 poznamy dane na temat inflacji konsumenckiej oraz równocześnie o sprzedaży detalicznej. Oba wydarzenia przynoszą średnio ok. 25 pipsów w pierwszej minucie po wydaniu.

 

Czy powinieneś handlować? Tak.


Adrian Białkowski

Adrian Białkowski

Fascynat handlu na wydarzeniach makroekonomicznych. Forexem zajmuje się zawodowo od ponad 3 lat. Twórca bloga FX Newsman (www.fxnewsman.com).


Tematy

komentarze

Komentarze

Sortuj według:  Najistotniejsze

  • Najnowsze
  • Najstarsze

Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję

Reklama
Reklama