Dziś rano opublikowany został indeks PMI dla usług w Chinach. Wskaźnik spadł z 54,1 do 51,8 sygnalizując dalsze hamowanie ożywienia w sektorze. Ożywienia, które trwa od początku roku dzięki luzowaniu restrykcji epidemicznych i jednocześnie rozczarowuje nieco co do skali. Pomimo, że PMI usług spadł do najniższego poziomu w tym roku ze szczegółów badania przebija pewna doza optymizmu, która objawia się m.in. w dalszym wzroście zatrudnienia. Oczekiwania co do przyszłości są pozytywne, aczkolwiek opisujący je subindeks w sierpniu obniżył się i znalazł na 9-miesięcznym minimum.
Zobacz także: Arabskie królestwo światową stolicą e-sportu i gamingu? Polak z branży odpowiada!
W tle obserwowany jest spadek presji kosztowej, co jednocześnie pozwala na zmniejszenie tempa wzrostu cen końcowych. Hamującemu ożywieniu w usługach w sierpniu towarzyszyła poprawa kondycji przemysłu. Tak sugeruje przynajmniej publikowany w ub. piątek PMI dla tego sektora. Wskaźnik wzrósł z 49,2 do 51 i znalazł się najwyżej od lutego br. Tu pojawiły się sygnały mocniejszego popytu krajowego, popyt zagraniczny pozostaje słaby. Sierpniowe PMI wskazują zatem na dalsze hamowanie ożywienia w chińskiej gospodarce. Dla gospodarek rozwiniętych to przede wszystkim impuls dezinflacyjny, ale też do pewnego stopnia pogorszone perspektywy popytu zewnętrznego. Należy też zaznaczyć, że sierpniowe PMI nie uwzględniają jednego istotnego czynnika.
Postępującego w Chinach luzowania monetarnego i fiskalnego. Ostatnie działania przedstawione z początkiem września, tj. zmniejszenie kosztów kredytów hipotecznych oraz poluzowanie regulacji dot. zakupów nowych mieszkań, wycelowane są w poprawę sytuacji na rynku nieruchomości. Kryzys w tym obszarze trwający od ok. dwóch lat jest jedną z przyczyn gorszych nastrojów konsumentów, które negatywnie rzutują na ożywienie gospodarcze po luzowaniu restrykcji epidemicznych.
EUR-USD z nieznacznym odbiciem
Wczoraj na rynkach brakowało inwestorów z USA, którzy mieli wydłużony weekend, co osłabiło wymowę sesji. Kurs głównej pary nieznacznie rósł i dzień kończył w okolicy 1,08. Dziś rano ponownie jednak ląduje pod tym poziomem, dając sygnał przedłużania kilkutygodniowego trendu spadkowego.
EUR-PLN bez zmian
Kurs pary pozostaje od dwóch tygodni pozostaje w konsolidacji 4,45-4,48. Wczoraj nastąpił nieznaczny wzrost w okolice 4,47. Dziś nadal trwać będzie wyczekiwanie na RPP i impulsy z rynków bazowych.
Spokojny początek tygodnia na długu
Wczoraj rentowności krajowych SPW stabilizowały się w oczekiwaniu na decyzję RPP dot. stóp procentowych (środa) oraz przy braku istotnych impulsów z rynków bazowych.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję